Koledzy mam taki mały problem. Mianowicie w mojej Alfie 159 przy prędkości ok 200 maska się unosi tak jakby nie była domknięta. Po zjechaniu na pobocze okazuje się że jest zamknięta. Zwrócił na to uwagę mój znajomy z którym się zrównałem na autostradzie. Dzisiaj tak z ciekawości podczas jazdy na trasie przy ok 120 wydawało mi się że drży albo ja jestem przewrażliwiony. Ma ktoś jakiś pomysł w czym może być problem?
Zdejmij wygłuszenie i sprawdź, szkielet mógł się oderwać od maski i wtedy maska jest bardziej elastyczna.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Miałem kiedyś też taki przypadek robiłem coś pod maską dwa dni wcześniej, jestem pewny że zatrzasnalem ok bo następnego dnia było ok (idąc do auta rzuciło by mi się to w oczy), kolejnego dnia jechałem 200, odstawilem auto i rano zauwazylem ze maska podniesiona... Schiza i stres co by było gdyby przy 200 sie otworzyla. Ale nigdy więcej się do nie powtórzyło.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka