Zycze samych przyjemnosci z posiadania alfy niech cieszy.A wszelkie naprawy zlecaj odpowiednim ludziom
Zycze samych przyjemnosci z posiadania alfy niech cieszy.A wszelkie naprawy zlecaj odpowiednim ludziom
Jak chciałeś kupić coś dobrego to Gates to kiepski wybór.
Jedyny słuszny producent to Dayco albo oryginał AR (w sumie też Dayco).
Resztę już znasz.
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Zastanawiałem się nad Dayco, SKF i Gates. Gates był najdroższy z tych trzech, dlatego wybór padł na niego ;/
Gates, Contitech, INA, SKF, Dayco nie ma absolutnie żadnego znaczenia byle markowe i dobrze zamontowane. Na forum AR jarają się Dayco bo takie szły na pierwszy montaż na forum innej marki beda się jarali Gatesem bo taki szedl na pierwszy montaż, a na jeszcze innym Contitechem bo tam taki szedł na pierwszy montaż. Co forum to ulubiony producent części, a mechanicy z doświadczenia i tak mają jeszcze inne zdanie.
P.S ten pasek wielorowkowy widoczny na twoim zdjęciu to też kup i wymień dla świętego spokoju
ok dzięki za radę
- - - Updated - - -
A jeżeli chodzi o filtr oleju to jak dobrać odpowiedni? Na iparts nawet po wyborze mojego auta jest ich mnóstwo i różnią się wymiarami. Czy to ma jakieś znaczenie?
Nie prościej zamiast kombinować zlecić wszystko mechanikowi tak aby dobrał w 100% pasujące elementy?
jasne, że prościej, lecz nie mam zaufania do mechaników. W żadnym wypadku nie chodzi mi o ich umiejętności. Raczej o cwaniactwo. Zamontuje to, a powiem, że to. Wleje castrola z beczki, a powiem że to Motul. Samochód oddaje do miejscowego mechanika. Od niego nie dostanę żadnych faktur lub paragonu za chociażby robociznę. Dlatego staram się sam zamówić części i mam to udokumentowane. Wiadomo, że nie dam rady wszystkiego dopilnować gdy już autem się zajmie. Może się Wam to wydać dziwne, ale już tak mam![]()
Z takim podejście to zapytam jaką masz pewność, ze zamontuje Ci to co przyniosłeś? A nie sam pasek i napinacze oraz rolki sobie zostawi "na zaś"?
Dlatego napisałem, że nie wszystko będę w stanie przypilnowaćjeżeli chodzi o rozrząd, gdybym mu zostawił wolną rękę to mógłby zrobić co chce . A tak mam szanse pół na pół że będę miał to co ja chce. Przy wymianie oleju mogę być i przypilnować aby wlał tego motula a nie castrola z beczki. Filtr paliwa również kupiłem i nie będzie problemu aby zweryfikować czy własnie ten zamontował. Tak samo z filtrem powietrza i kabinowym.
Dobrze, ze pod maska zajrzałeś przed odstawieniem auta po podstawił byś na wymianę rozrządu, a później mechanika po sądach ciągał, ze kupiłeś pasek zębaty, a on ci zamontował wielokolorowy... współczuje mechanikom takich klientów...