Kobiety o wiek się nie pyta zgodnie z papierami za rok będzie osiemnastka powiesz mi że to przez wiek auta. Jak go kupowałem to dostałem setki paragonów i faktur na to, co było zrobione w Alfie
Kobiety o wiek się nie pyta zgodnie z papierami za rok będzie osiemnastka powiesz mi że to przez wiek auta. Jak go kupowałem to dostałem setki paragonów i faktur na to, co było zrobione w Alfie
17 lat, a czemu pytasz?
Dziwisz się że w 17 letnim aucie musiałeś wymienić alternator, sprzęgło, zawieszenie przód tył, łożyska, czujniki ABS, akumulator ?
To tylko te naprawy, które zapamietalem a lista jest mega długa. Żadne auto mi się tak nie psulo jak Alfa przednie zawieszenie trzy razy wymieniłem wahacze górne i dolne to, co chwilę a poprzedni właściciel dał mi księge z paragonem i faktturami
Powiem ci tak moje auto jest z 2003 dwa lata temu przyjechało z Holandii, w moich rękach jest od roku, poprzedni właściciel wymieniał wahacze górne bo zaczęły mu stukać w Polsce, ja wymieniłem dolne które miały logo alfa romeo i było na nich napisane 2007r auto wtedy miało 180k przebiegu aktualnie ma 290k. To że zawieszenie jest wrażliwe to niewątpliwy minus ale to jak za to auto się prowadzi to druga sprawa o której nie wolno zapominać. Równie dobrze mogłeś kupić a3 które jest bezpośrednim konkurentem 147, tylko 147 jest ładne, bardzo dobrze skręca czego nie można powiedzieć o a3. w a3 jest jeden wahacz a z tyłu belka więc niemal wieczne choć nie jeśli mówimy o 12 letnim aucie+ po 10 wszystkie gumy zaczynają tracić swoje właściwości. Nie wiem jak psuciem można nazwać rzecz taką jak akumulator, tak jak by w innych autach był wieczny. Zawieszenie w a4 b6 z 2001 znajomy wymieniał już dwa razy a ma auto od 4 lat rocznie robi ok.15k, tam również jest wielowahacz z przodu. Jak możesz porównywać peugeota do alfy ... gdzie prowadzenie jednego a drugiego... masz szczęście że w peugocie ci tylna belka się nie zepsuła bo tam koszt regeneracji to ok.1k pln nowej w okolicach 4k a psuje się to tam naprawdę czesto
Przyznaj się jakiej marki części montowałeś.
- - - Updated - - -
To Ty jesteś kat dla auta, nie potrafisz eksploatować bo to jest nienormalne by samochód tak się psuł. Miałem pracując w ASO takich jak Ty klientów - nowy samochód po pół roku był już zarżnięty mechanicznie. Druga rzecz, po co trzymasz to auto i pakujesz kasę (tak, wiem, nie moja portmonetka)?
Fala Hejtu się polala co masz na myśli klient kat? Normalnie eksploatuje auto.
Wszystko wymieniane na czas. Części używam ze średniej półki cenowej. Czemu nią jeżdżę i ładuje tam pieniądze. Ponieważ firma mi zwraca za naprawy aczkolwiek chcą wziąć auto w leasing bo koszty utrzymania Alfy są podobne Heheh
- - - Updated - - -
Akumulator wiadomo w każdym aucie trzeba wymienoac. Napisałem tylko te rzeczy które wymieniłem ostatnio. Generalnie nie ma miesiąca, żeby coś się nie zepsuło.
To patologiczne miłość dla porównania mój kolega kupował w tym samym czasie podobny rocznik bmw ę 46 i może coś kula razy wymienił. Nie wiem jak tam Audi a 3 lub passaty . Dla mnie Alfa okazała się awaryjna mimo iż na bieżąco wszystko wymieniane. PS nie jeżdżę nia po lasach tylko po drogach.