
Napisał
POl
Po co wypinać cokolwiek, można ładować w samochodzie. Lepiej podjechać w miejsce gdzie jest dostęp do podłączenia ładowania i naładować do pełna, i wówczas sprawdzać kondycję - nie szukaj problemów z odłączaniem, podłączaniem.
Generalnie, Nasze super samochodziki (Giulie/Stelvio) mają mniejsze lub większe problemy, a kto ich nie ma. Uważani za "wielkich tuzów motoryzacji" mają jeszcze większe, tylko jest w miarę cicho i nikt o tym nie wie, bo
po pierwsze nie istnieją takie fora jak Alfaholicy,
po wtóre nikt nie kocha tak swoich autek jak Alfaholicy,
a że coś czasem je boli, no tak to już bywa.
Niektóre z problemów są irytujące, niektóre to błahostki, co do niektórych się za bardzo czepiamy. Jedno jest niekwestionowane - te samochody to super zabawki pod każdym względem (kropka).
PS.
Mój aku czeka na wymianę - w tym temacie to można po części winić salon, bo wydają samochody z nienaładowanymi aku i tak rozpoczynają się problemy. Inteligentne ładowanie, S&S robią również swoje.