Nie chciałbym być złym prorokiem, ale to co tu opisujesz to pasuje własnie do scenariusza "urwała się klapa wirowa" i narozrabiała - tym razem w głowicy. może warto zasugerować diagnozę w tym kierunku.
Po prostu wygaslo. Do zobaczenia na miejscu
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
EGR - OFF
klapki - OUT
DPF - ON
Tak pociągnę temat do końca naprawy - może komuś kiedyś się przyda.
Jak już wspomniałem, padła pompa wspomagania i to spowodowało, że:
- rozwaliło jedno koło pod pokrywą wtrysków i trzeba było odkurzyć, jeszcze brakuje 10 takich igiełek, prawdopodobnie spłynęły do miski olejowej ,także mechanicy mówią, że będzie ok
- rozwaliło 12 dźwigienek, także kupiłem cały komplet 16 nowych + 16 popychaczy
- olej, filtry, uszczelki i wszystkie pierdółki przy robociźnie
Klapki w kolektorze wszystkie są także wymieniam - akurat mają dostęp do takiego bez klapek więc pójdzie na podmiankę. Nic nie powyginało ( pewnie dlatego, że mimo wszystko stało się to na wsteczny na nie dużych obrotach ).