Zdarza się chyba 1/10 razy, że nie mogę wrzucić jedynki. Cisnę lewarek do przodu i jest opór-ściana. Nic nie zgrzyta, po prostu nie ma jedynki. Muszę z powrotem dać na luz i wtedy wejdzie. Ten łącznik cięgna ze skrzynią regenerowałem, ale dla pewności jest lekko podwiązany taśmą elastyczną.
Dlaczego te oplowskie dziadostwo tak chodzi?