Lubię go oglądać, ale on praktycznie każde auto chwali, także nie jest przynajmniej dla mnie jakimś wyznacznikiem.
Lubię go oglądać, ale on praktycznie każde auto chwali, także nie jest przynajmniej dla mnie jakimś wyznacznikiem.
No, Alfy w ogóle, nigdy nie rdzewiałyWiadomo Alfa. Nie to co mazda ������ W mazdzie jedyne emocje to jak słyszysz chrupanie karoserii![]()
Ostatnio edytowane przez Krzemol ; 01-11-2021 o 02:35
Ale podobno wolniej im to idzie. Tak słyszałem- nie miałem nigdy Mazdy.
Dokładnie, główna wartość to że pokazuje zwykle dość dokładnie wnętrze i zewnętrze, więc można się autu przyjrzeć jak się go nie zna, ale podniecać się opinią gościa który każde auto chwali (no cóż - nie będzie chwalił, to mu je przestaną pożyczać - tak to jest jak się jest zależnym od przypadkowych ludzi użyczających sprzęt)? Trochę przesada.
No ale tutaj to norma, gdzieś jakaś Alfa zbierze dobrą opinię/recenzję, to będzie ona przez kolejne 10 lat przytaczana (przez tych samych userów zapewne zresztą).
PS: przyczepianie się, że dyskutują w temacie ludzie, którzy nie kupili Giulii/Stelvio w salonie to szczyt idiotyzmu. Rozumiem że o muzyce mogą dyskutować też tylko ci, którzy na czymś grają?
Ba, historia tej wspominanej reputacji AR mocno z owym utlenianiem się wiąże. Choć to był tylko jeden element porażki jakościowej związanej z produkcją na jakże pięknym ale i mentalnie leniwym południu od Alfasuda poczynając (btw pierwsza AR która miałem się okazję przejechać to tak żeby nie było że nie mam prawa o niej wspomniecdodam uczciwie że sama jazda jak jechała byłem zachwycony.
Trudno nie zauważać uzasadnionej lub nie analogii - i Alfasud i Giulia obecna to nie wynik ewolucji a powstałe od zera modele. Ludzie pamiętają jak to się kiedyś skończyło (fatalna jakość , mało kto będzie dociekał czy wynikająca ze strajków lenistwa i braku przygotowania pracowników na południu )… też prowadziła się wspaniale.
Tak że temat rdzy na tym forum każdy szanujący się fanatyk powinien raczej wstydliwie pomijać bo świadczy to o tym że historii marki za dobrze nie zna i jednego z elementów ciągnącej się wciąż reputacji .
Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 01-11-2021 o 09:58
Alfasud to już odległa historia, od tamtych czasów wiele się w Alfach zmieniło. Każde auto ze stalowych elementów będzie rdzewiało, pytanie tylko po jakim okresie, jeśli jest to np. 6 lat od daty produkcji to katastrofa. A akurat w Giuliach jest już coraz mniej elementów, które w ogóle mogą rdzewieć- karbon, tworzywa sztuczne i aluminium nie rdzewieją.
Twój przykład Andrzej jest cenny w tym wątku , bo on w dużej mierze tłumaczy dlaczego Alfy się nie sprzedają. Miałeś kiedyś nową Alfę 156, sparzyłeś się i już powiedziałeś sobie, że więcej Twoja stopa w salonie Alfy nie postanie. Wyszła Giulia, ale Ty dalej wiesz swoje. Przeczytałeś na forum ile problemów jest z tym wozem(jakieś hamulce, czujniki itp) więc zakładasz, że to ten dam shit co 156. Kupujesz Mazdę bo to bezawaryjne auto i nawet nie robisz jazdy próbnej Giulią , bo jakbyś zrobił to pewnie kolejnej Mazdy byś nie kupił.
Takich zniechęconych do marki jest dużo więcej i to oni kreują obraz obecny Alfy i mają duży wpływ na sprzedaż. Dodatkowo też zniechęcają innych do zakupu tłumacząc , że „w Alfie jest po staremu, nic się nie zmieniło”.
Mam prośbę żebyś ograniczył posty tego typu, bo nie są one zgodne z prawdą ale Ty nie możesz tego wiedzieć , skoro ostatnią nową Alfę kupiłeś 16 lat temu.
Od czasu 156 Alfa bardzo mocno podniosła jakość swoich samochodów a średnia jakość sprzedawanych wozów nar rynku mocno spadła, co oznacza że nie są to już samochody tylko dla entuzjastów.
Te podniesienie jakości nie ma jednak żadnego wpływu na podniesienie sprzedaży marki, bo ta cały czas spada. Zakładam wiec, że to nie w jakości leży główny problem. Zgadzam się jednak z Tobą, że jednym z przyczyn jest reputacja Alfy a ta była kreowana przez dziesięciolecia i szybko jej się nie zmieni , na co Twój przypadek jest najlepszym dowodem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ostatnio edytowane przez Żuczek ; 01-11-2021 o 10:43
Tak, to niestety często siedzi w ludziach, czego by Alfa nie zrobiła- podniesienie jakości, gwarancja 5 lat, nowe doskonałe modele itp. to i tak będzie "zła"- bo to przecież Alfa.
Znów czytasz co i jak chcesz.
Nie "bo to przecież Alfa" , ale "raz już tak było, dobrze się nie skończyło", czy pan Nowak/Kowalski zechce sprawdzać ? w imię czego ?
(gwarancja 5 kat przecież nie była wprowadzona od początku, a takie póżniejsze wprowadzenia jak się odczytuje - jako łatanie dziur. Zupełnie inaczej by wybrzmiewała jako wprowadzona od początku, no ale nie, gdzie tam, tak to Kia robi. )