Mam tak czasami jak bawię się ręcznie odsuwaniem fotela przy wyłączonym silniku. Nawet dzisiaj jak odkurzałem auto i ruszałem przednim fotelem to po wejściu i odpaleniu sam się nie przesunął. Musiałem wcisnąć program w drzwiach.
Mam tak czasami jak bawię się ręcznie odsuwaniem fotela przy wyłączonym silniku. Nawet dzisiaj jak odkurzałem auto i ruszałem przednim fotelem to po wejściu i odpaleniu sam się nie przesunął. Musiałem wcisnąć program w drzwiach.
Dzisiaj chciałem uzupełnić płyn do spryskiwaczy i moją uwagę przykuła mokra plama na plastikowej obudowie z przodu silnika. Wygląda na to, że skądś mam wyciek, poci się po tej obudowie i chyba tez po silniku wzdłużnie. Na górze nie widzę wycieków, początkowo myślałem, że pokapało im przy zmianie oleju, który zmieniałem jakoś w lutym/marcu, ale ślady zaczynają się dopiero poniżej. Widzę tyle, co na nagraniu. Komuś się zdarzyła podobna sytuacja? Nie chce mi się wierzyć, że puściła uszczelka pod głowicą.Samochód ma najechane niecałe 30kkm, w czerwcu kończy się gwarancja. Zastanawiam się, czy oddać Giulię do Car Serwis przy Łopuszańskiej w Warszawie (tam robiłem wszystkie wymiany olejowe i pierwszy roczny przegląd), czy lepiej z taką potencjalnie "grubszą" sprawą, będzie pojechać gdzieś indziej, np. do Bołtowicza?
Poniżej wrzucam zdjęcia i 3 nagrania zrobione na szybko, bo pogoda jest dość kapryśna, a w garażu słabo z światłem.
Giulia Veloce 2.0 280KM Q4 GME produkcja: 2019 r.
FILM 1 https://youtu.be/2OjdiwcaVAI
FILM 2 https://youtu.be/uTOh290eCrQ
FILM 3
Ostatnio edytowane przez Lober ; 15-04-2022 o 12:20
Wszystkie płyny w normie ?Moim zdaniem jeśli masz gwarancję nie ma co czekać oddaj samochód na serwis.Napisał Lober
Dzisiaj chciałem uzupełnić płyn do spryskiwaczy i moją uwagę przykuła mokra plama na plastikowej obudowie z przodu silnika. Wygląda na to, że skądś mam wyciek, poci się po tej obudowie i chyba tez po silniku wzdłużnie. Na górze nie widzę wycieków, początkowo myślałem, że pokapało im przy zmianie oleju, który zmieniałem jakoś w lutym/marcu, ale ślady zaczynają się dopiero poniżej. Widzę tyle, co na nagraniu. Komuś się zdarzyła podobna sytuacja? Nie chce mi się wierzyć, że puściła uszczelka pod głowicą.
Poniżej wrzucam zdjęcia i 3 nagrania zrobione na szybko, bo pogoda jest dość kapryśna, a w garażu słabo z światłem.
Giulia Veloce 2.0 280KM Q4 GME produkcja: 2019 r.
FILM 1 https://youtu.be/2OjdiwcaVAI
FILM 2 https://youtu.be/uTOh290eCrQ
FILM 3
Stan płynu chłodniczego z lewej strony (od strony pasażera) jest ciut poniżej minimum. Samochód oddaję dziś do ASO na kontrolę.
Szukam na forum i nie mogę znaleść , ale już był podobny wyciek jak u Ciebie. Jak dobrze kojarzę wyciek był gdzieś na górze.
W okolicach zbiorniczka z płynem nie widzę żadnych zacieków, kryształków itd. po płynie chłodzącym.
Byle nie do Bołtowicza
Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
No to car serwis
a few hours later
Dół silnika suchy, szczęśliwie wygląda na to, że zapocenie jest bardzo "lokalne". Sprawcą jest zapewne pokrywa zaworów, została dokręcona- do dalszej obserwacji
Identyczny przypadek jak tutaj: https://www.forum.alfaholicy.org/giu...y_zaworow.html
Ostatnio edytowane przez Lober ; 15-04-2022 o 17:38
Potwierdzam, też bym tam nie pojechał z czymś grubszym. Zresztą Carserwisowi też nie za bardzo ufam. Z ASO Dukiewicz się broni tylko w W-wie wg mnie.
Panowie mam pytanie dotyczące poziomu oleju.
Przed odpaleniem samochodu po włączeniu zapłonu pomiędzy zegarami pokazuje się poziom oleju w silniku. Czy za każdym odpaleniem komputer czyta poziom oleju z czujnika ?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
