
Napisał
Teddy Bear
Chyba nie do końca ogarniasz rzeczywistość. Podam kilka przykłądow na szybko:
1. koleżance po ROKU zaczał rdzewiec merdeces, z salonu.
2. miałem kiedyś volvo, nowe, przy przebiegu ok 60 tys rozleciał się slniik, wymiana całego silnika.
3. znajomy ma subaru, kupił w 2020, rocznik 2019 z salonu. Procesuje sie, bo nieustannie coś mu pada i nie umieją naprawić.
I tak mozemy sobie wyliczać. Dziś samochody robi się pięknie wypasione, z milionem bajerów a jednocześnie żenująco nietrwałe. Powody są dwa: maksymalizacja zysków producentów (a więc oszczędnosci przy produkcji) i konieczność zwiększania produkcji i sprzedaży (więc musisz nie co 10-15 ale co 3 do 5 lat kupić całkiem nowe auto).
Wszystko na temat.
- - - Updated - - -
Tak, to moja sprawa i wiem na pewno, że żadnej Giulii Veloce nie posiadasz. Odpuść więc te swoje bełkotliwe tyrady.