Prawego to chyba jakiś niedorobiony inżynier projektował, jak przyszła paczka to myślałem że zapomnieli dopakować jednego elementu... finalnie pasażer jest położony na welur żeby nie kopać osłony w podłodze.Napisał netzmark
Frogum'y mam w roboczym aucie, technicznie spisują się rewelacyjnie, wizualnie... to jak kto woli.
Stelvio I gen. USA
Dzięki za odpowiedzi, fajnie się temat rozwinął.
Jak byście mieli jeszcze jakieś zdjęcia to w wolnej chwili byłbym wdzięczny za dodanie kilku fotek jak to się prezentuje w samochodzie.
Póki co to spróbuję je jakoś na żywo dorwać, zobaczyć jak ten materiał wygląda. Zastanawia mnie ta sztywność.
Być może na sezon letni zostanę jedank przy welurach a na zimę sobie takie sprawię.
To jest bardziej twarda pianka, a nie guma. Postaram się dzisiaj cyknąć zdjęcia.
Mam i ja. Irytuje mnie guma, więc kupiłem takowe zwłaszcza z racji częstych wizyt na budowie i wynoszonych stamtąd kg piasku, gliny i innego brudu. Prawdę mówiąc nie spodziewałem się ale są fenomenalne. Poszoruję butami po dywaniku i resztka błota włazi w te komory i później nie przyczepia się z powrotem do buta. Mieści się tam mnóstwo brudu więc nie trzeba czyścić co kilka dni. Samo czyszczenie to na myjni przelecieć je wodą i wystukać (są mocno sztywne więc nie ma z tym problemu). Zastrzeżenia: dywanik kierowcy jest źle dopasowany, w okolicach pedału gazu, ale na szczęście nie wpływa to na operowanie gazem. Rozmieszczenie otworów do wklikiwania również średnie ale da się bez większego problemu je zamocować. Po ok pół roku użytkowania dywanik kierowcy nieznacznie się wytarł w okolicach pracy pięty.
Na zimę idealne na lato jednak wyglądu i przytulności weluru nic nie przebije
Ogólnie bardzo na plus, dawno nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
