Nie wiem czego się cieszyć. Zbyt twardy zawias i krótki skok amortyzatora i na pagórku wystrzelisz w drzewo idealnie. Pozatym cała buda dostaje, bo gdzieś te tłumienie musi się rozchodzić. Tylko na tory takie zestawy, albo na idealne drogi. Ja przy okazji wymiany sprężyn i amortyzatoró w 155 zmieniałem 15 na 16stki 205/50 na 205/45 i na tych samych dziurach bywało o wiele nieprzyjemniej, a co dopiero jakieś ekstremalnie niskie profile. Moim zdaniem warto znaleźć jakiś kompromis. W końcu warto cieszyć się jazdą a nie omijaniem dziur. Znam takich co pakowali 225 na niskich profilach. Nie wiem, rzecz gustu i upodobań właściciela.