Napisał
Andrzejsr
Postoje mają to do siebie że się ich nie planuje, tylko .. się staje po prostu - wtedy gdy się chce coś samemu czy komuś z pasażerów, bobas zrobi kupę, pies chce siku, ktoś się źle czuje , jest piękna okolica , czy też ktoś zechce się po prostu akurat teraz zatrzymać z jakiegokolwiek powodu bez planowania tego w apce , co z absurd , żałość wręcz. Planowanie tych powodów to jakaś patologia, nie widzisz tego w co dajesz się wkręcać ? czy faktycznie jak ktoś tu wcześniej zasugerował jesteś bootem czy kimś wynajętym dla podtrzymania ruchu na umierającym forum bo nie ma o czym mówić innym mówić w kontekście AR, żadnych innych emocji poza ev czy benzyna? bo takiego oderwania i bredni nawet nawiedzeni nie prezentują.