No właśnie to stukanie i kwestia tego że jak był zimny było ciszej, to jakbym miał obstawiać to właśnie jakby pracował na sucho
No właśnie to stukanie i kwestia tego że jak był zimny było ciszej, to jakbym miał obstawiać to właśnie jakby pracował na sucho
Powiem wam, że stukanie cały czas słychać. Mam już nawet wymieniony 1 przegub "gratis" (dobrze, ze byłą jeszcze gwarancja, bo bez sensu wymiana), a stukanie dalej słychać.
ASO sprawdziło wiele rzeczy i niby wszystko ok, więc padło na jakieś różnego rodzaju osłony w podwoziu. I nawet mi to naprawili na 30 km, ale w czasie jazdy coś jak by strzeliło (może faktycznie jakieś naprężenie blachy) i te stukanie wróciło. Głównie po rozgrzaniu silnika (już 5 km wystarczy).
Powiem wam, że ręce mi już opadają i nie wiem czy robić to dalej gdzie indziej i marnować czas, czy się do tego przyzwyczajać.
Jedno pytanko, ale wymienili przegub zewnętrzny, tak? Bo powiem Ci że swego czasu męczyłem się długo z podobnym objawem w Audi Coupe, nawet już koledzy myśleli że powinienem wybrać się do innego serwisu w sensie psychiatryka.
Otóż było cicho jak się już trochę rozgrzał to było słychać jedno jebniecie i zaczynał cyklicznie stukać, okazał się przegub ale wewnętrzny. Swego czasu było to bolączka też 1,4 tdi w VW, przegub nie był wystarczająco zabezpieczony termicznie, rozgrzewało smar który wyciekał i po jakimś czasie pracy na sucho jest taki efekt
A jeszcze jedno właśnie tak miałem w coupecie, podniesienie samochodu przynosiło poprawę, dlatego myślałem że czasem coś pomogło, ale auto jedynie stygło i może podczas podnoszenia półoś opuszczając się zmieniała ustawienie przeguby, kilkanaście kilometrów- jeb i znów miło napieprzalo
Ostatnio edytowane przez Kurynio ; 27-10-2019 o 08:17
Witam.
Czy wiadomo co definitywnie było źródłem tych odgłosów, pytam bo mam to samo w swojej StelvioQV?
Pozdrawiam