Co tu sprawdzać? Miejsce płynu jest w chłodnicy, nie na niej. Jest dziurawa - wymieniać. Ciekawostka - właśnie wczoraj złożyłem przód samochodu i pakiet chłodnic z nową chłodnicą silnika a dzisiaj zalewam paraflu i odpalam silnik... Nie wiedziałem, że potrafię być taki cierpliwy i tolerancyjny wobec ułomności samochodu![]()
U mnie też na chłodnicy widać taki różowy osad w rogu, ale jakimś cudem samo się uszczelniło. Jeżdżę tak od dwóch lat i nie dolewałem jeszcze płynu.
Prawie tak jak u mnie (bo ja dolałem raz paręset mililitrów do max) - więc oczami wyobraźni zobaczyłem jak (podobnie jak tajemniczo się uszczelniło) - tajemniczo jakoś samo z siebie się z powrotem rozszczelnia, i płyn trafia na zewnątrz ze wszystkimi tego implikacjami...
też tak macie w Giulii: parking z kostki brukowej, parkujecie prostopadle przodem i momencie maksymalnego skrętu kół w momencie wjeżdżania na miejsce parkingowe jest taki jakby uślizg (przeskok?) kół (skręcam w lewo to uślizg jest w prawo), wrażenie trochę jakby koło 'przestawiło' na jakimś kamieniu - i może faktycznie na tym parkingu czasem jakieś kamyki leżą, ale parkując tam innym autem nigdy nie uświadczyłem takiego efektu
edit: ok, znalazłem podobne tematyczyli ten typ tak ma!
Ostatnio edytowane przez kml89 ; 15-11-2024 o 10:09
Tak, mam podobnie na kostce, szczególnie mokrej i myślałem, że to przez moje ostatnie przeboje z ustawianiem geometrii w ASO.
Ale Subaru Outback też tak miał. Ty masz Q4 czy nie?
tylko napęd na tył
17" zimowe, ale na letnich 17" też tak było