to jest kwestia prawna kilku osób którym można zrobić "ciepło"- właścicielowi, kierowcy który tym autem się poruszał no i ...diagnoście, który takowe coś dopuszcza do ruchu. Dla mnie sprawa prosta - albo auto spełnia wymogi od A do Z albo nie ma BT i tyle. Myślę że gdybyśmy naprawdę mieli rzetelne przeglądy to o korkach na ulicach moglibyśmy zapomnieć.
na pewno nie prosty temat, ale tonący brzytwy się chwyta i kto wie - tu już zaczną się sądy, rzeczoznawcy itp i sprawa się pociągnie, ale jeśli opinia będzie że np takie lampy były główną przyczyną zdarzenia, że np jeśli Ci brakowało 1-2 m do wyhamowania, to gdybyś zauważył wcześniej prawidłowy kierunkowskaz, miałbyś wystarczajaco czasu na reakcję to wg mnie nie można inaczej orzec jak obwinić tego z nielegalnymi lampami.
i tak jak Dareek pisze - poza właścicielem, problemy mogą spaść na diagnostów czy firmę(w szczególności) lub osobę (nawet jeśli priv) która sprzedała już tak "skonwertowane" auto - a to łatwo udowodnić - fotki z zakupu lampy giulia czerwone albo obrysówki z przodu itp.
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
Z tymi kierunkowskazami to chyba przesada. To zmieniający pas czy skręcający ma uważać na innych i robić to kiedy można, a nie odwrotnie. Nawet gdyby miał zamontowanych 100 kierunkowskazów, to nie ma prawa zmienić pasa, jak coś z tyłu jedzie, bo to nic nie pomoże. Co innego światła stop. Co nie zmienia faktu, że ścigałbym wszystkich ściągających szrot z USA.
Trochę wątek popłynął w meandry prywatnych opinii. Dziś byłem na przeglądzie i wgrali kampanię 6938 - programowanie ECM. Macie info co się zmieniło? Serwis nie potrafił odpowiedzieć.
https://francuskie.pl/akcja-serwisow...ko-stellantis/
To chyba ostateczne stanowisko.
Auto może Cię zabić ale kupiłeś je z drugiej ręki i nie jesteś Jankesem więc wszystko ok.
Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka
To mnie rozbroiło trochę![]()
Mogą = tyczy się 99% samochodów z USANależy mieć świadomość, że sprowadzane pojazdy spoza obszaru Unii Europejskiej mogą być m.in. sprzedawane bez gwarancji lub z ograniczeniami dotyczącymi określonych komponentów, nie posiadać właściwej dla obszaru UE homologacji, jak również mogą występować jako pojazdy odnowione po uznaniu ich przez firmę ubezpieczeniową za szkodę całkowitąTylko co z tego, jak jest dobrze naprawiony to będzie lepiej jeździł, sprawiał mniej problemów i będzie ekologiczniejszy niż porządne 10-letnie VW z licznikiem po raz trzeci na 180 tys. km.
akurat znaczna większość aut USA nie próbuje być legalna po konwersji skoro ludzie zostawiają lampy USA przód, jeśli wsadzą EU 35W to i tak nie robią zwykle autopoziomowania/sprysków, normy emisji USA są całkiem inne i tu też nikt nie rusza programu ECU, a co do jakości napraw swoje widziałem bo przewinęło się przeze mnie swego czasu ok 200 aut na retrofity/programowania EU itp, z czego z połowa to byłu USA (braki, połamane plastiki, drutowanie przy kablach/poduszkach - rezystory, malowanie jakby zrobione sprayem na parkingu a nie u lakiernika, a nawet "regenerowane" poduszki). Tak więc nie przesadzałbym z tym jakie te auta sprowadzone są - a to że mogą być to inna kwestia, mało kto jednak wyda na to kasę i poświęci czas, a na pewno już nie handlarz.
O ile ostatnio słyszałem w VW tez od kilku lat dla aut z USA nie porobi się w ASO wielu rzeczy - ich kompy nie widzą tych aut, tak jak i w Stelantisie.
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
Całkiem słuszne podejście. Nie ma powodów żeby producent ponosił koszty utrzymania odpadów posamochodowych, szczególnie z innych rynków, o innych regulacjach i standardach. To jest problem tych co coś takiego ściągają do dziwnego kraju nad Wisłą.
Niestety na razie urzędy u nas rzadko pracują tak jak powinny i takie śmieci najczęściej są rejestrowane i dopuszczane do ruchu po drogach publicznych, ale może wraz z ogólnym wzrostem ucywilizowania kraju to też się zmieni.