Powiem szczerze, że jak to zobaczyłem, to mnie to powaliło. Gnijące aluminiowe zwrotnice i zaciski hamulcowe po 5 latach?
https://youtu.be/ZTzUZCLOrVk?si=YNxsYmGKMc1yDM3o
Powiem szczerze, że jak to zobaczyłem, to mnie to powaliło. Gnijące aluminiowe zwrotnice i zaciski hamulcowe po 5 latach?
https://youtu.be/ZTzUZCLOrVk?si=YNxsYmGKMc1yDM3o
Wymieniałem u siebie tarcze i klocki w tamtym roku i nie zaobserwowałem takich kwiatków. Zaciski po umyciu jak nowe, brak oznak korozji i nic nie spuchło, osłony tarcz bez zarzutów, to samo z piasta. Przebieg w tamtym roku około 70tkm, rocznik 2017. Może ten z filmu to jakiś podtopek albo przebieg znaczny.
może parkuje na trawce czy ażurach z trawką, może własnie stosuje mocną chemię często, może robi duże przebiegi, może nad morzem mieszka blisko wody. albo dużo jeździ w zimie i za każdym razem hyc do ogrzewanego garażu a sól/woda wtedy szaleją?
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
widziałem ten filmik-po prostu Auto myte niemal od święta albo wcale popatrzcie na zaciski- wszystko obłazi- w życiu czegoś takieogo nie widziałem - po prostu nikt nie nie dbał- nie spotkałem się z takim syfem- u mnie po 7 latach i 135 tkm wszystko wygląda jak nowe. Auto trzeba myć po zimie i i w czasie zimy częściej. Nie dotyczy to tylko AR ale każdego samochodu.
Co nie zmienia faktu ,że dzisiaj auta są robione z gównolitu.
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
A tam, wystarczy parkowac kilka lat na trawce, nie musi to być gównolit. Każde auta bedzie ładnie "zakonserwowane" przez rdzę
To nie jest kwestia ani gównolitu, ani parkowania na trawce, ani mycia po soli. Jeśli skorodowane są powierzchnie, które nie mają za bardzo kontaktu z solą drogową, czy inną chemią przy myciu - jedyna opcja - musiało stać w wodzie i to raczej nie czystej, ale ze żrącymi dodatkami.
Z moich doświadczeń - poprzedni pojazd od dołu trzymał się całkiem dobrze, drobna korozja była na bieżąco zwalczana. Przyszła pandemia, wszystko było online i łącznie spędził z 9 miesięcy nad Bałtykiem - w zasadzie dosłownie, bo ok. 1 km od morza, stojąc na trawie, śniegu itd. Wilgotność w miesiącach niewakacyjnych sięga tam 100%. Bardzo mu się pogorszyło z korozją na zawieszeniu i sankach po tym epizodzie - przy czym był starszy od pacjenta z filmiku (kilkanaście lat). Mam do teraz inny egzemplarz tego samego modelu, ten sam rocznik, tyle że nieużywany w zimie i garażowany 95% eksploatacji - z wielkim trudem da się wypatrzeć jakieś drobne, punktowe ogniska korozji.