Cześć ,
Mój samochód Stelvio z 22r. Aktualny przebieg 25k km objawem jest dźwięk taki terkot pochodzący z silnika pomiędzy 3500-4000rpm najlepiej słyszalny gdy odpuści się gaz i pojazd hamuje silnikiem. Zawsze tylko w tym przedziale obrotów nieważne redukcja czy który bieg powtarzalność 100% .
Chciałem dopytać czy komuś z was przytrafiło się coś takiego , a może tą usterkę gdzieś naprawialiście za gotówkę czy też gwarancyjne ?
Temat poruszałem w ASO jak i wcześniej na grupie stwierdono wałki balansujące czy tam ich łożyska , pytałem warsztaty niezależne specjalizujących się w AR to usłyszałem, że nie posiadają urządzenia do wymiany czy też sam producent nie wypuścił takich blokad bo nie przewidział naprawy …
Wykonałem jeszcze telefon do warsztatu, który robi od A do Z silniki z supercarow, tam teza luz na kołach zębatych i trzeba wyciągnąć motor skasować luz i będzie ok, a do tej pory jazda niewskazana .
Nie wiem co o tym sądzić , gwarancyjnie serwis tego nie chce , nie umie zrobić bądź nie wie jak to zrobić, więc pozostanie na własną rękę wadę usunąć. Pytanie do znawców czy tak można jeździć czy i tak tzeba to będzie zrobić ?
Auto od nowości , interwały olejowe co 8k km , gdzieś się tu podobny problem przewinął i uznano to, że wada fabryczna , ale jak jest czekam na waszą odpowiedź.
Pozdrawiam ,
Adam.