AKTYWNE zawieszenie ..............

[zinedine11]

Odkopię temat.

Zastanawiam się nad tym w Stelvio.
Mam dwa Stelvio do wzięcia:
Obie czarne.
Jedno to intensa z tym zawieszeniem i asystentem pasa ruchu oraz szyberdachem, ale ma czarne fotele. (Już miałem i trochę mam przesyt)
Druga to Veloce bez tego zawieszenia i bezt asystenta pasa ruchu, ale ma czerwone fotele (MAM LOVE do tych foteli )
Cena ta sama obu modeli.
Pytanie czy to zawieszenie regulowane za pomocą przycisku to must have ?
Czy spokojnie można bez tego brać i się nie zastanawiać ?

[jo_gurt]

Ja bym brał bez, łatwiej odpalić tryb Race

[netzmark]

@zinedine11, czemu tak podkreślasz tego asystenta pasa ruchu i o co konkretnie chodzi? HAS, LKA czy co? Nie piszesz co ta Veloce konkretnie ma i czy to nowy samochód na gwarancji czy używany w którym możesz grzebać bez najmniejszych już obaw. Może się okazać, że dodanie kilku opcji to trywiał.

@jo_gurt, Dlaczego łatwiej, aktywne coś tu komplikuje? Chyba wręcz lepiej dla jeżdżenia w Race(3)?

[zinedine11]

Mówię o nowych samochodach.

Mam dwie czarne wersje do wyboru, ponieważ nie trawię tych czarnych nadkoli i progów przy innych wersjach kolorystycznych. Tak to bym wziął zieloną z dachem, ale tributo italiano nie ma z dachem.
Nie podkreślam, tylko wskazuję na różnicę między tymi dwoma modelami.

[netzmark]

Rozumiem.

Czy aktywne zawieszenie to "must have"... większość, w tym ja, tego nie ma i nie płacze (może dlatego, że nie zna :-)).
To chyba też w sporym stopniu zależy jak chcesz tego samochodu używać. Tor czy takie raczej zwykłe jeżdżenie.
Pewnie też znacznie wyższy koszt ew. naprawy takiego układu.

[jo_gurt]

@jo_gurt, Dlaczego łatwiej, aktywne coś tu komplikuje? Chyba wręcz lepiej dla jeżdżenia w Race(3)?

A to już ogarnięte jest adaptacyjne zawieszenie? Tj, że pół robi się twarda a pół miękka? Czyli to już zbędne?
https://shop.alfissimo.com/home/1759...race-mode.html

[blaszany]

Rozumiem.

Czy aktywne zawieszenie to "must have"... większość, w tym ja, tego nie ma i nie płacze (może dlatego, że nie zna :-)).
To chyba też w sporym stopniu zależy jak chcesz tego samochodu używać. Tor czy takie raczej zwykłe jeżdżenie.
Pewnie też znacznie wyższy koszt ew. naprawy takiego układu.

Ja mam aktywne i polecam. Nie dlatego, że używam jakoś bardzo często przycisku do zmiany siły tłumienia amortyzatorów. To zawieszenie jest aktywne cały czas i auto samo się utwardza przy dynamicznej jeździe. I ma wiele stopni działania, nie tylko dwa lub trzy, ale też wiele pośrednich, których nie można wybrać przyciskiem, bo to komputer decyduje kiedy usztywnić amortyzatory i nie robi tego zero-jedynkowo. Auto z takim zawieszeniem jest jeszcze fajniejszą zabawką.

[marekkoczta]

Ja mam aktywne i polecam. Nie dlatego, że używam jakoś bardzo często przycisku do zmiany siły tłumienia amortyzatorów. To zawieszenie jest aktywne cały czas i auto samo się utwardza przy dynamicznej jeździe. I ma wiele stopni działania, nie tylko dwa lub trzy, ale też wiele pośrednich, których nie można wybrać przyciskiem, bo to komputer decyduje kiedy usztywnić amortyzatory i nie robi tego zero-jedynkowo. Auto z takim zawieszeniem jest jeszcze fajniejszą zabawką.

Gdzie ty takie mądrości wyczytałeś. Amortyzator zwykły z blokada elektryczna to nie rakieta nasa.

[blaszany]

Gdzie ty takie mądrości wyczytałeś. Amortyzator zwykły z blokada elektryczna to nie rakieta nasa.

A Tobie o co chodzi? Zawsze jesteś taki uprzejmy? Napisałem jak działa aktywne zawieszenie w moim samochodzie.

[marekkoczta]

A Tobie o co chodzi? Zawsze jesteś taki uprzejmy? Napisałem jak działa aktywne zawieszenie w moim samochodzie.

W moim tak nie działa.