Dziwnie zużywajace się tarcze

[Red_Sebald]

Dzień dobry,

zauważyłem, że przednie tarcze hamulcowe w moim Stelvio zużywają się w dziwny sposób. W tej chwili auto ma 2-gi komplet klocków (tarcze mają ok 58.000km), na których przejechałem pewnie ze 25 tysięcy km. Tarcze (z obydwu stron) na większości obwodu są równiutkie, natomiast bliżej zewnętrznego obwodu stopniowo zwiększają grubość (ale na całej powierzchni nie ma korozji - czyli klocki równo pracują). Szczerze powiedziawszy wygląda to nieco dziwnie - nigdy nie zaobserwowałem czegoś takiego w swoich autach...

Jakieś pomysły?

[Michal94]

W mojej Giulia też tak jest przebieg 83 tyś drugie klockie oryginalne wymieniane w aso

[Red_Sebald]

Dziwnie to wygląda ale w sumie hamulce pracują OK. Pewnie to kolejny wymysł włoskich inżynierów. No i gwarancja, że nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby zostawić tarcze przy kolejnej zmianie klocków

[Michal94]

Dziwnie to wygląda ale w sumie hamulce pracują OK. Pewnie to kolejny wymysł włoskich inżynierów. No i gwarancja, że nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby zostawić tarcze przy kolejnej zmianie klocków

Mi w aso jak zapaliła się kontrolka klocków zużytych powiedziano że mam wymienić razem z tarczami - wymieniłem tylko klocki i tak to też wygląda jak u ciebie

[epsonix]

tak jest, nie przejmować się, jeśli tarczy dość i w dobrym stanie klocki same wymienić, choć przez parę tys będa się wyrównywać z tarczami (czego właśnie doświadczam i od masakry i mega pylenia (mimo że ATE ceramic wpadły) teraz już jest prawie dobrze)