Strona 8 z 11 PierwszyPierwszy 1234567891011 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 107

Temat: mechanicy w Łodzi - kogo polecacie , kogo nie ??

  1. #71
    mattman
    Gość

    Domyślnie

    ok, więc teraz kilka słów ode mnie....

    nie wdaję się w tematy dotyczące serwisu, z którym mam wiele wspólnego, lecz tutaj muszę napisać kilka słów...

    Auto przyjechało do nas z palącą się kontrolką wtrysku, został zrobiony test, efekt:
    wypadające zapłony na trzecim cylindrze.

    Dla mało zorientowanych, taka informacja może oznaczać awarię elektryczną lub mechaniczną.

    Awaria elektryczna to np cewka, mechanicznych może być cała masa...

    Pierwsza rzecz jaką najprościej i najtaniej zrobić, to podłożyć cewkę, a gdy już świece są na zewnątrz, można obejrzeć ich stan i tak:

    auto ma 119000 km, małe świece jeździły w samochodzie od nowości, duże ktoś wymieniał, ale na pewno nie było to 19000 km, temu...

    Decyzja właściciela- wymiana świec, choć z góry muszę zaznaczyć, że dostał ode mnie osobiście informację iż może to nie przynieść zamierzonego efektu (czyt. brak komunikatu o awarii) ŚWIECE ZOSTAŁY WYMIENIONE BO WSKAZYWAŁ NA TO ICH STAN, A NIE KOMUNIKAT O AWARII.

    Jak łatwo się domyślić komunikat zapalił się po chwili....
    pozostaje sprzwdzać mechanicznie pojazd, efekt:
    przestawiony rozrząd, powód: ścięty klin na małym kole rozrządu.

    Zakładamy drugie koło i odpalamy auto, jasną sprawą jest iż gdy mówimy o przstawieniu rozrządu, zawsze należy liczyć się z uszkodzieniem mechanicznym zaworów.

    Po odpaleniu... komunikat znów się zapala, wnioski stają się być oczywiste...

    Auto ma problem głowicowy... jaki będzie zakres prac zobaczymy jutro :-)

    Prywatnie od siebie dodam, że nie znając się na pewnych rzaczach nie zabieram w tych sprawach głosu, bo i po co ?
    Nie wnoszę nic do tematu, a narażam się na śmieszność w oczach ludzi, którzy mają o tych rzaczach pojęcie.
    Niektórzy powinni to przemysleć :wink:

    Pozdrawiam Mateusz [3B]

  2. #72
    adasco
    Gość

    Domyślnie

    No to jeszcze dwa słowa ode mnie w strone warsztatu:
    1) NIE musze znac sie na mechanice i dzialaniu auta, jesli nie jestem z zawodu mechanikiem.
    po to jade do warsztatu, by grzebal w aucie ktos, kto sie zna.

    2) Oddajac auto do naprawy, mam prawo domagac sie, by zostalo naprawione skutecznie i rzetelnie.

    3) odbierajac auto Z naprawy, musze otrzymac informacje o tym co sie stalo, dlaczego i co wymieniono i dlaczego.

    4) placac za cokolwiek, powinienem otrzymac PARAGON, lub chociaz informacje, ze tyle za robote, tyle za czesci a np tyle za olej.

    5) chcialbym, by Mattman jako zainteresowany wyjasnil mi dziwna praktyke nalewania klientowi oleju z litrowych butelek. Szczegolnie, ze 4-litrowa wychodzi znacznie taniej. Nie chodzi mu juz o te 10 zl, bo przy kosztach serwisu to zaden pieniadz - ale po prostu nigdy sie z tym nie spotkalem. Z beczki - to owszem, choc tez niekoniecznie bym chcial... ale znow w druga strone.... czemu?

    No i pytanie, czy juz jestem na tablicy "tych klientow nie obslugujemy"....

  3. #73
    mattman
    Gość

    Domyślnie

    Sławetny Castrol EDGE....

    tak się składa, że nie handlujemy tym olejem, prosiłeś o niego więc kolega zamówił go z sieci IC.
    Dziwnym trafem (nie zgodnym z Twoją teorią spiskową), u nich olej ten kosztuje praktycznie tyle samo w litrowych jak i w czterolitrowym opakowaniu (różnica nie przekracza z tego co pamiętam 2 PLN w sumie)

    Lecz nie to wszystko jest ważne....
    ważne jest to, że pierwotnie zakres naprawy był mniejszy niż wersja ostateczna (postanowiłeś w trakcie pracy dołożyć kilka pozycji- dlatego też auto zostało dzień dłużej)
    i miałeś odebrać auto tego samego dnia...
    W sieci IC na miejscu tego dnia był wtedy tylko olej w litrowych opakowaniach, więc siłą rzeczy dostałeś ten olej co chciałeś, w dniu kiedy go chciałeś lecz w innym opakowaniu niż zbiorcze.

    Tak na przyszłość, w przypadku oleju, którym handlujemy (Mobil) cena jest skalkulowana za litr produktu bez znaczenia w jakim opakowaniu go kupujemy.
    Klient dostaje od nas produkt w cenie za litr.

    Pozdrawiam...

  4. #74
    adasco
    Gość

    Domyślnie

    SLuchaj, w porzadku. Ale wystarczylo mi to na dzien dobry powiedziec.... A tak, jak sam widzisz, domysly sa rozne. Gdbym mial wyszeczgolnione ile za co - sprawa bylaby czysta i prosta. Ocena tanio lub drogo. A tak - po prostu nie wiem, ile za co tak naprawde placilem. I niepotrzebnie odbierasz to jako atak na firme.... Po prostu jako klient mam prawo wymagac pewnych rzeczy. Przyjdziesz do mnie do firmy - tak samo mozesz wymagac, bo wowczas role sie odwroca.
    Pomijam juz fakt, (co wyraznie pisalem) iz do strony technicznej waszej pracy zastrzezen powazniejszych nie bylo, moze poza tymi trzeszczacymi lacznikami, ktore na szczescie przestaly rezonowac po ok. 1000 km.

    A to, ze z natury podchodze nieufnie do slow mechanikow, to juz niestety zasluga wielu warsztatow, z ktorymi mialem do czynienia przed wami... Niestety, czesto jest tak, ze mechanik widzac zielonego klienta wciska mu rozne rzezczy, byleby tylko zarobic.
    Przyklad z ostatnich dni - moj kolega moim ex-peugeotem pojechal do warsztatu X na Balutach. Problem: auto pali jak smok i ledwo jedzie. Kumpel zielony jeszcze bardziej niz ja. Diagnoza - panewki, pierscienie i w ogole kaplica, wycena jakies 3000. Pojechalem na piwo go pocieszyc, przy okazji spojrzalem na auto. Naprawa zajela 3 minuty - pekl wezyk do czujnika podcisnienia czy jak mu tam. W kazdym razie to bylo to, bo wymiana rurki rozwiazala problem. I Ide o zaklad, ze mechanik o tym wiedzial, tylko widzial jelenia i chcial go robic. Ja podobnych przygod tez kilka zaliczylem.
    Wiec nie dziw sie Matt, ze teraz boje sie oddac woz do jakiegokolwiek mechanika, szczegolnie za alfa to raczej bardziej zaawansowana konstrukcja od starego peugeota. A niestety, wasza firma jak dotad nie zrobila wiele w kierunku tego, bym ja jako klient Wam zaufal bezgranicznie. Na razie jest etap "nie boje sie zostawic auta"... Chociaz po tym co napisalem, to pewnie mnie szef z siekierka przegoni nastepnym razem



    (piwo na przelamanie lodow )

  5. #75
    mattman
    Gość

    Domyślnie

    Myślę, że nie będzie tak źle...

    Pozdrawiam.

  6. #76
    adasco
    Gość

    Domyślnie

    Marcin, jak tak zaczniemy pisac, to bedzie ja kza komuny - kazdy sam przed domem naprawia, bo nikt sie nie odwazy zostawic wozu w serwisie...

    A slyszales, jak w jedym aso peugeota w miesiecznym 307 wystrzelili wsie poduchy? Jak to zrobili, to nie wiem....


    aha, kolega Mick tez sie skarzy na was, Matt... - moze mu wyjasnij, bo znow jakies niedomowienia wyjda...

  7. #77
    moninika
    Gość

    Domyślnie

    Byłem dzisiaj w 3B, rozmawiałem z Mateuszem w sprawie Alfki i okazało się, że uszkodzenia silnika, dokładnie głowicy i prowadnic będą kosztowne.
    Chciałbym podkreślić, że po wizycie w warsztacie tzn. po wymianie świec i naprawie rozrządu zapewniano kolegę, że autko w 100% będzie sprawne i takie wyjechało z serwisu.
    Jestem laikiem (nie znam się na mechanice i wypowiedzi fachowców traktuje poważnie), więc dowiedziawszy się o strzale w silniku, po zrobieniu kilkunastu kilometrów, szlag mnie trafił, że tak solidna firma robi takieeego knota.
    Nie mam nic do Mateusza (jest w porzo), wytłumaczył mi wszystko i zapewnił, że autko będzie O.K. i finansowo znośnie, ale zrozumcie sami, można było poinformować, że koszty naprawy autka będą niewspółmiernie wyższe niż wcześniej zakładano (nie skończy się na wymianie świec i naprawie rozrządu).
    Pozdrawiam Jarek

  8. #78
    adasco
    Gość

    Domyślnie

    a czekaj jeszcze, bo czegos nie jarze - skoro wyraznie widac bylo, ze rozrzad przesuniety - to moze nie tzreba bylo odpalac auta w ogole przed zdjeciem glowicy i ew. kontrola, czy cos sie juz nie stalo? A potem zmontowac juz prawidlowo? niewiem, pytam tylko - bo w sumie to mi sie nasuwa.

  9. #79
    moninika
    Gość

    Domyślnie

    Jeśli chodzi o właściciela feralnej Alfki to mój cioteczny brat - jest osobą rozsądną.
    Z tego co wiem, kupił Alfke przy przebiegu ok 90tyś km (Mateusz sugeruje, że mogła mieć więcej przejechane ale to nie jest regułą).
    Auto wtedy 3 letnie, pożerało straszne ilości oleju.
    Przy około 100tyś km wymienił rozrząd i wszystko było O.K.
    Tej zimy (2 rok użytkowania) wymienił altenator, pękła jakaś osłona i beret!
    Po tym wszyskim zapaliła się usterka silnika i wtedy poleciłem mu 3B.
    On po prostu zdębiał jak dowiedział się, że poleciał rozrząd już po niecałych 19tyś, a już wściekł się ,jak po drugiej wizycie, gdzie zapewniono że na 100% będzie O.K. coś walnęło w silniku, zaczął pracować nierówno i spadła moc.
    To się stało powtarzam, po drugiej wizycie w serwisie!
    Stąd wyszło moje oburzenie, że chyba można było tego uniknąc, przecież samochód wcześniej jakoś chodził.
    Naprawdę chłopaki nie znam się na mechanice, ale wydaje mi się że mam rację.
    Aha, dziękuję za rady i podpowiedzi, a w szczególności Adaśko, że się za mną wstawił
    JAREK

  10. #80
    adasco
    Gość

    Domyślnie

    Jarek, bo my sie chyba obaj nie znamy na silnikach i dlatego...
    Prawda jest taka, ze kazdy chce wydac jak najmniej, ale miec zrobione jak najlepiej. Kolejna prawda jest taka, ze spotkawszy 2-3 razy w zyciu nieuczciwego mechanika, ktory np. wymienia sprawne czesci na nowe tudziez dopisuje naprawy ktorych nie wykonal - pozniej z rezerwa, podejrzliwoscia i ostroznoscia podchodzimy do uczciwych i rzetelnych firm. No niestety - ja do KAZDEGO serwisu jade z zalozeniem, ze mnie orzna.... Oczywiscie na razie i mam nadzieje, ze 3B zmieni moje nastawienie

Podobne wątki

  1. Mechanik w Białymstoku - kogo polecacie?
    Utworzone przez kapselek w dziale Podlaskie
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 15-07-2020, 09:49
  2. Lubin - kogo polecacie, jaki warsztat
    Utworzone przez alfaholic145JTD w dziale Dolnośląskie
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 22-04-2016, 10:12
  3. Kogo polecacie w Oleśnicy, Wrocław i okolice?
    Utworzone przez SlaSH7 w dziale Dolnośląskie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 29-10-2014, 23:24
  4. Łódź - gazownik - alfa 166 3.0 V6 - kogo polecacie
    Utworzone przez sliw_ka w dziale Łódzkie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 05-10-2013, 21:41
  5. lakiernik wroclaw - kogo polecacie
    Utworzone przez sebastian-wro w dziale Dolnośląskie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 27-06-2012, 19:29

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory