10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia
Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu
Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts
Twoje auto Twój wybór, ja swoje zdanie mam, wykastrowałeś ten silnik i tyle, jeden BLOS nie jest w stanie go wykarmić, jeśli jeździsz jak emeryt to jeszcze nie ma problemu, ale gdyby poużywać intensywnie wszystkie koniki spod maski to tak jak napisalem, pobliski zakład regeneracji głowic miałby zajęcie.
10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia
Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu
Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts
Docelowo będo dwa blosy ( to co kiedyś mi napisałeś pare miesięcy temu dało mi do myślenia) jednak narazie jest jeden i przynajmniej na AFR nie pokazuje ani razu ubogiej mieszanki przy wysokich obrotach jest na czerwono ( czytaj BOGATO) a jak jeżdze sobie spokojnie to jest na zielono (czytaj optymalnie) i jak narazie nie odczułem ani razu jakiejs lipy reduktor jest BRC juz nie pamietam ale chyba do 250 km wiec jest ok. Może masz jeszcze jakieś DOBRE RADY to chętnie poczytam. Pozdrawiam
Ja jeżdżę na blosie, nawet mam takie instalacje w dwóch samochodach. Ale uważam, że dwa blosy do 2.5v6 to lekka schizofrenia. Już tłumaczę o co mi chodzi.
1. dwa blosy to wydatek ok. 700PLN do tego nadal potrzeba reduktora, emulatorów i całej reszty jak w każdej instalacji LPG. Tak więc koszt robi się porównywalny z dobrą instalacją sekwencyjną - tutaj argument ekonomiczny traci więc znaczenie.
2. sama instalacja, pomieszczenie tego wszystkiego, wyregulowanie i ogólna rzeźba pod maską osiągają poziom warty zastanowienia.
3. silnik w zasadzie traci zalety zaawansowanego sterowania w tym korzyści z posiadania elektronicznie sterowanej przepustnicy przy zachowaniu wszystkich wad tego systemu, zwłaszcza ceny nowej części zamiennej.
4. dzięki istnieniu dwóch niezależnych czujników spalania stukowego wersja z wtryskiem gazu pozwala na dodatkową poprawę osiągów poprzez pełniejsze wykorzystanie wyższej liczby oktanowej LPG - autoadaptacja ECU pozwala na zauważalne przyspieszenie zapłonu, a tym samym poprawę dynamiki auta w stosunku do jazdy na benzynie. W przypadku blosa/blosów ten efekt jest marginalny.
5. Blos mimo wszystko stanowi zwężkę w dolocie, więc jego wpływ na osiągi chociaż marginalny w porównaniu do zwykłego miksera nadal występuje. Dlatego charakterystyka mocy i momentu obrotowego musi ulec pogorszeniu w porównaniu z dobrą instalacją wtrysku LPG.Do tego otwarcie podciśnieniowej przepustnicy blosa ze względu na silne tłumienie jej ruchu zajmuje jakiś określony czas, zdecydowanie dłuższy niż czas potrzebny na otwarcie przepustnicy elektronicznej silnika. Stanowi więc element spowalniający i wyraźnie okaleczający naturalnie narowisty charakter tego silnika.
6. silnik 2.5v6 jako wolnossący bardzo mocno korzysta z efektu dynamicznego doładowania dzięki precyzyjnemu dostrojeniu i wykorzystaniu zjawiska rezonansu Helmholtza w układzie dolotowym. Tak daleko idące przeróbki układu dolotowego zupełnie zmieniają jego parametry rezonansowe całkowicie niwecząc trud konstruktorów mający na celu poprawę napełniania cylindrów i w efekcie poprawę charakterystyki zewnętrznej silnika.
7. instalacja LPG z blosem jest nielegalna.Pojawiają się kłopoty przy przeglądach technicznych ze zbyt dociekliwym diagnostą. Dla wielu ludzi ma to pewne znaczenie.
8. w przypadku blosa mamy tylko pewien przybliżony wpływ na zachowanie silnika, dobra instalacja wtrysku LPG pozwala na bardzo precyzyjne określenie co w każdym momencie będzie się działo z silnikiem. Na dodatek w przypadku blosa nie ma zupełnie ogranicznika obrotów maksymalnych co w przypadku niektórych silników wysokoobrotowych może skończyć się nieciekawie.
9. blos nie ma kompensacji składu pod wpływem temperatury gazu, dlatego dobrze ustawiony skład dla gorącego silnika wywołuje zalewanie silnika na zimno i odwrotnie.
Podsumowując dla mnie instalacja LPG z zastaosowaniem dwóch blosów to ślepa uliczka, dobra instalacja wtrysku gazu za podobne pieniądze oferuje po prostu więcej.
P.S. Jaki masz miernik AFR? Rozglądam się za czymś lepszym niż mam obecnie.
Cześć. AFR od Gondolierzy sprawuje mi się dobrze mam go w 2 autach. Co do dobrej sekwencji to troche poczytalem i po zastanowieniu wole blosa a nawet jak bede mial czas to poszukam takiego nie pamiętam nazwy ale jest produkowany w USA i montowany w autach o pojemności 4.0 i wyżej. Przy blosie nie ma co się zepsuć a przy sekwencji a to filterek a to wtryskiwacz ato to a to tamto generalnie wszystko kosztuje dużo więcej - mam w pracy Sharana 2.8 z sekwencją brc - straszna lipa.