pytalem sasiadow nik nic nie widzial. dach da sie jeszcze troche wyprostowac pozniej szpachla zeby go wyrownac i malowanie![]()
pytalem sasiadow nik nic nie widzial. dach da sie jeszcze troche wyprostowac pozniej szpachla zeby go wyrownac i malowanie![]()
Oby to zrobił jakiś fachowiec, bo dach to naprawdę ciężki element do naprawy
Dlatego jade jutro po lakiernikach i najpierw sie chce dowiedziec cene i jak zamierzaja to naprawic
normalnie sie zagotowalem jak to czytam a ja nie dawno swoja maske robilem tzn zmienialem na nowa z podobnego powodu <zlyy> <zlyy> na szczescie samochod ubezpieczony byl bo bym chyba dluzszy czas z taka maska jezdzil :? ja jestem zdania ze wszyscy powinni sie zjednoczyc i wybic bezmozgow :!: :!: wszystkich przeciez nie zamkna za zaprowadzenie ładu i porządku :twisted:
normalnie zgadzam sie z Toba ja niestety mam tego pecha ze wydalem na autko + oplaty + rozrzad + oleje itp + 1350 zl za OC. za pol godziny ma do mnie przyjechac blacharz i sie dowiem jaka astronomiczna cena mnie czeka do zaplacenia za czyjs glupi wybryk Pozdrawiam
sluchaj jak lakier nie jest popekany da sie to wyprostowac w bb jest taka firma jak znajde dam Ci numer
Nie musisz szukac numeru auto idzie do blacharza i lakiernika na tydzien w czwartek. Koszty nawet mnie nie zabijaco mnie akurat cieszy ( pomijajac fakt ze przez kretynow i tak bede z kasa w plecy i zamiast kupic sobie np alumki to musze naprawiac cos czego nie musialem ) ale koszt naprawy dachu czyli w miare wyrownanie dachu pozniej wypelnienie wgniecen szpachla z wloknami + pomalowanie dachu 450 zl i jak juz szalec to na calego 150 zl renowacja lakieru na calym samochodzie ( bo niestety mam duzo drobnych rysek itp, a na czarnym to widac ). Wiec juz nie moge sie doczekac kiedy bedzie zrobiona na cacy jutro postaram sie wrzucic zdjecia jak ten dach wyglada bo mam je na aparacie tylko czasu nie ma zeby przegrac
Pozdrawiam
Przyłączam się w bólu i cierpieniu - moja Alfka została dziś, po prostu zbombardowana kamorami.
Więcej w poście "Meteoryty" zbombardowały bellę.
Trzymaj się i głowa do góry, ja chociaż jestem struty próbuje normalnie funkcjonować.
Pozdrawiam Jarek
Stawiam browarka na pocieszenie Ludzie w dzisiejszych czasach nie maja za grosz poszanowania dla cudzej wlasnosci
Jak obiecalem to jest zdjecie robione z 4 pietra bo chyba najlepiej z tej perspektywy bylo widac zakres uszkodzen pozostalych po tym jak ten dach wypchalem do gory. Pozdrawiam
Na pocieszenie powiem ci że myślałem że to gorzej będzie wyglądało. Niektóre z tych wgnieceń napewno da sie wyciągnąć bez szpachliNapisał DDEvil