[156] 2.5 V6 Biturbo

[gifwwl]

Kolega aniol_jojo dobrze napisał, najpierw się zastanów 5 razy czy na pewno, jest to dobra decyzja. I jak chcesz to robić to zacznij od przygotowania auta (hamulce, zawieszenie) a na końcu silnik.
Jeżeli chodzi o Ecu Mastera mój kolega się w to bawi i zna typów którzy to robią te pigibagi, jest plan później podniesienia mocy w moim 146 v6 TB taką zabawką.
Przy 0,5-0,6 bara masz ok. 100KM z litra pojemności, więc będzie ok 250KM a mój znajomy mający 156 po swapie na 3.0 ma 240KM na kompie od 2.5 (sprawdzone na hamowni) a na kompie od 3.0 ma te seryjna 220KM. 250 a 240 to różnica ale czy aż tak duża żeby pakować tysiące w uturbienie?

Skrzynia na pewno podejdzie.

[Neilik]

To ja może raz jeszcze się określę ;]

Oczywiscie ze ecu będzie musial wysterowac fachowiec. hamownia jest niedaleko. Tyle, że do 0,5 bara wystarczy pewnie jakis drobny remap i wsio..

Nie będę pakował tysięcy w turbinę tylko pewnie tysiąc, tysiąc pięćset max..
Zastanawialem się juz wielokrotnie na ten temat i uwazam ze sama zabawa jest warta swieczki. Nie to, że nie mam szacunku do mojej belli ale chce zaryzykowac. I naprawde nie będą to tysiące.. po kosztach.

Silnik na hamowni dał wyniki 189.1, 190,3 i 190,9. Wycieków poza pokrywą zaworów przez uszczelkę (poprawioną zresztą silikonem - nie przeze mnie) niema nigdzie. jak juz zejdzie tak ze nie smiga przez uszczelke to nie je oleju. Jezdzi na Mobilu 0w40 ale zauwazylem ze silniczek chodzi chyba ciut gorzej.. jakby nie dociąga tak ladnie do odcięcia na tym oleju w stosunku do poprzedniego.. chociaz to tez jest względne.. jednego dnia wsiadam i deptam az galy deba stają... a innego jakby gorzej oddychala ;] no ale tak to juz mają..

W każdym razie nie rozbieralem silnika w ogóle. Wyjdzie w praniu. Auto kupilem za smiech pieniądze bo 8700. Chwilowo wszystko wskazuje na to ze jego przebieg jest faktyczny ok 130k rok 98, książki oczywiscie nie ma.. pali w normie po poznaniu ok 13,5 ,trasa (nie mam lekkiej nogi) ok 11... poza tym ze wymienilem szybe i chlodnice leje i jezdze.. zero problemów. Wiem napewno ze rozszczelnia się wydech prawdopodobnie przy lączeniu z wylotowymi bo jak deptam i są delikatne dziurki to dzwięk staje się glośniejszy - ewidętnie coś puszcza. Górny zaczep silnika jest do wymianki (tuleje gumowe rozwalone - co troche daje do myslenia apropo przebiegu ...)... no jest pare takich pierdółek... Sprzęgło bierze ladnie bardzo równo ... naprawde.. poza tym napewno przejadę sie do kogoś w polsce kto już się w to bawił, żeby obejzal auto i ocenił jego kondychę tak na dziendobry, po przejazdzce, po dzwięku, no bo co więcej mozna bez rozbierania, chyna ze ktos bedzie mial czas i sie górę silnika rozbierze...

Sprawa która mnie zastanawia to to, że śmierdzi benzyną z wydechu. lekko bo lekko ale smierdzi.. nie przepala ... z czym to moze byc związane ?

Nie chcę robić tego na nowych częściach. Praktycznie zdecydowalem się na kompresorek - na takie coś http://www.ccr-racing.com/shop/super...incl-182p.html mnie nie stac więc padnie pewnie na jakąś używkę od mesia albo czegoś.... zobaczymy co wejdzie i co da się tam wcisnąć... jesli okaże się, że nic poza nówkami nie wchodzi no to padnie na turbinę, których to już full..

Jeśli uzyskam przyrost mocy o te 30-40 km to i tak będę zadowolony jak na pierwszą przygodę z tym tematem ;] ale to narazie w swerze marzen...

Czy ktoś wie moze ile pali taka alfa po swapie na 3.0 ?
Znalazlem silniczki w granicach 3000 od 166.. tylko jakos mi sie wierzyc nie chce ze do tych kosztów się to ograniczy...

Pan z serwisu stuninguj.pl napisal ze za swapa na 3.0 wezmie od 1000 zł w górę bo pare pierdolek trzeba pozmieniac.. Ciekaw jestem co to za pierdolki...

a Tu turbinka
http://allegro.pl/item810578828_turb..._l_okazja.html

Takze jak widac te koszty to nie jest 9000 jak firma wezmie tylko napewno mniej.. jak sie nie uda.. no nie mowie ze spie na kasie i będzie mi smutno jak nie wyjdzie.. ale chcialbym spróbować. Tylu tu specjalistów teoretyków i praktyków, że najwyżej będę prosił kogoś o przyjazd jak utkwimy w martwym punkcie i jak ktoś będzie miał ochote dorzucic swoich 5 groszy wiedzy to będzie bardzo miło ;]

Nie traktujcie tematu z góry w stylu "bez sensu, nie oplaca sie... itp .."
Jest to ryzyko. Ale zakladanie ze tylko kupa kasy da efekty... z tym sie napewno nie zgodzę ;] I mam nadzieję, że to udowodnimy ;]

[aniol_jojo]

Ten silnik "goły" czy z osprzętem? Jeśli z osprzętem to warto chyba będzie go wziąć ale kwestia w jakim jest stanie. Skrzynia i wiązka kabli teoretycznie powinna pasować tylko ECU chyba będziesz musiał wymienić. Proponuję od razu wymienić świece o rozrządzie chyba nie trzeba wspominać Plan masz zacny czekamy na dalsze informacje

[gifwwl]

spoko, życzę więc powodzenia, ja też myślałem że swap na 2.0 v6 turbo z 164 będzie tani, ale wole już nie podliczać ile wydałem. I chętnie pomogę jak będę w stanie.

[Neilik]

No więc po wielu godzinach myslenia zastanawiania czytania... Na 100 % będzie najpierw przekładka na 3.0 - teraz tylko znalezc dobry motorek... Chętnie przyjme jakis pewny namiar.

[-BamBosZek-]

raczej pewnych namiarow nie ma bo zawsze moze byc mina niestety, no ale szukaj do 3tys powinienes znalezc kompletny motor. Ja mam tez w planie 3.0 ale kiedy go juz zwioze to go rozbiore i poskladam na nowo zeby wiedziec czym sie woze, proponuje Ci zrobic to samo, wtedy napewno nie bedziesz zalowal a silnik Ci sie odwdzieczy. Skoro postawiles na 3 litry to jestem z Toba powodzenia!

[Neilik]

Wiem juz bardzo duzo na temat swapa.

Problem moze stanowic kolo zamachowe - w zaleznosci od dawcy. Koles mial z automatu 166 i kolo wazylo 12 kg, w manualu od 2.5 wazy 5kg, ale spasowalo sie i skrzynia kompletna zostala od 2.5.. pozniej szpera 1400-1600 ale to juz po całej zabawie bo nie trzeba skrzyni rozbierac do montazu..
Koszta z silnikiem około 5k... pompa wody, rozrząd itp .. jesli chodzi o montaż tylko górna łapa inna reszta to samo. wiazki komputer skrzynia sprzeglo wszystko zostaje od 2.5 wiec spokojnie mozna szukac silnika 3.0 kompletnego bez osprzętu - a tu cena zasadniczo maleje z 3000 na ok 2200 - 2500.

[-BamBosZek-]

bo w automacie masz kolo dwumasowe? dlatego wazylo 12kg chyba ze sie myle

a tu masz "szpere" http://cgi.ebay.co.uk/Alfa-Romeo-Q2-...item35a481627c

[Fistasz]

dwu masowe?? A nie powinno byc homokinetyczne?

[-BamBosZek-]

moj blad ;p ale dzieki za poprawke!