Hamulec ręczny nie odbija

[kaz156]

aha nie wiedziałem.... ręczny po to w samochodzie jest żeby go na biegu zostawiać no fajna teoria,

ps. co ma piernik do wiatraka pfuuu mróz do ręcznego ? ma działać i już

Alfa jest 8 autem którym jeżdzę i w większości problem z zamarzaniem ręcznego przeważnie pojawiał się zimą, gdy w ciągu dnia była odwilż, jeżdziło się po mokrym, woda spływała po linkach, a w nocy gdy tem. spadała poniżej zera lód działał jak spaw łącząc pancerz z linką.Myślę,że sposób z koszulkami termok. może na to pomóc, spróbuje nimi uszczelnic końcówki linek.

[Kayrol]

a zostawiaj sobie na ręczym, moze oszukasz fizyke przy -10, świec też nie nagrzewaj bo ma palić od dotyku i odrazu go pałuj na zimnym... uczą głupot na tych kursach, jak byś miał bębny zamiast tarcz to byś takich rzeczy nie wypisywał ze się samochod na mrozie zostawia na ręcznym bo byś rano szedł z buta.

[minciu]

Kayrol przestań pierdzielić za przeproszeniem. Jeśli dawno nie miałeś sprawnych hamulców w aucie i boisz się zostawiać na ręcznym, to wcale nie znaczy, że tak ma być! Jeśli Ci zamarza to spójrz pod samochód jak Ci po parciały gumowe uszczelki. Nie spełniają swojej funkcji więc Ci zamarza. Ja poprzedniej zimy zawsze stawiałem auto na ręcznym pod chmurką! Rano wsiadałem do auta odpalałem i jechałem przed siebie bez zablokowanych kół.

A w alfie jak to wygląda? Podjeżdżam np pod garaż i nie za bardzo mam jak wyjść z auta bez gaszenia silnika, żeby drzwi otworzyć. I twierdzisz że tak ma być? Że nie można zaciągnąć ręcznego nawet na chwilę? Bo puki co ja tak mam i wiem, że tak być nie może. Jak chcesz pojechać autem w zimie na przegląd? Jak Cię zatrzyma policja i będą chcieli zrobić stary prosty test sprawności ręcznego: Każą Ci go zaciągnąć i będą pchać auto.. Z miejsca wypada wówczas zabrać dowód jak nie możesz zaciągnąć ręcznego!

[blackalfa166]

nie kłóćcie się :-)

każdy chyba powinien zdawać sobie sprawę że ręczny w naszych bellach a w zasadzie linki hamulca ręcznego to mało zmyslnie rozwiązana konstrukcja.

w dobrym przypadku dobrej linki dobrej firmy 2 -3 lata to jest max i linka zaczyna się zacierać zamarzać etc. w przypadku najtańszych linek czasami można wymieniać co sezon :-)

ja już wymieniałem 3 razy linki najpierw najtańsze jakie były brałem ... teraz tzn 2 lata już mam jakieś podobno dobre i jest ok.

nie ma czegoś takiego jak pogodowe przeciwwzkazania do używania hamulca ręcznego czy to są bębny czy tarcze. Sprawny hamulec działa bez problemu przy -30 i nic nie zamarza ...

[peteja_43]

Witam kolegów ale jest wielka różnicą zaciągnąć hamulec ręczny na mrozie w razie potrzeby a zostawić samochód na ręcznym przez całą noc przy min.20 stopni

[lesio80]

Mam ten sam problem - nie idzie ruszyc ręcznego (tzn. zaciągnąć), nigdy zimą nie zostawiam na chamulcu bo wiem czym to grozi.
Ale dzisiaj troszkę przysypało i chciałem se na ręcznym wejść w zakręt, a tu biore ręczny i beret ani rusz, no i musiałem pojechać prosto, naszczęście nic się nie stało.
Jeżeli chodzi o chamulce i ABS to wszystko w porządku, podejrzewam że trochę wilgoci sie dostało do pancerza, trochę mroziku i zrobiło swoje, teraz trzeba poczekać może puści
Ale raczej z tego co poczytałem to może pierwszym krokiem będzie wsztrzyknąć terpentyny i może coś pomoże, a jak będzie marny efekt to wymiana na jakąś dobrą linkę

[Qki]

Ja poprzednią zimę całą zostawiałem na ręcznym w garażu mimo że mam płasko - zostawiałem na ręcznym wszędzie, na dworze pod akademikiem przez kilka dni i nocy w ciężkim mrozie i NIC.. Rano odjeżdżałem bez problemu.

Tej zimy jednak było inaczej. Pierwszy dzień mrozu.. właściwie dobę mrozu, samochód nie ruszany w garażu na ręcznym stał, rano wsiadam i kicha.. prawe tylne koło zablokowane. Winowajcą była "zaciągnięta" (trzymająca) linka ręcznego, jak ją rozepchnąłem kluczem to puścił tłoczek i auto "wolne". Jednak po kolejnym zaciągnięciu znów to samo.. Więc albo linki zardzewiałe w środku i stawiają opór, albo zaciski jakieś zasrane w środku już i do przeczyszczenia. W każdym razie coś stawia opór.

Linki już zamówione, a robota będzie na dniach to powiem co było.

[minciu]

u mnie gumowe uszczelki na krańcach pancerzyka sparciały.. Trzeba pancerzyki wyczyścić i poprawić uszczelnienie.. Różnica dla mnie między zostawianiem auta na ręcznym na całą noc a na chwilę jest żadna. W obu wypadkach nie da rady jak temperatura jest ujemna

[rolerr1]

u mnie jest ten sam problem z ręcznym-ani rusz!!! czeka mnie wymiana. Kiedys w mojej wczesniejszej AR 145 był dokładnie ten sam problem, wiec w alfach to normalne!!!

[ideally]

Więc i ja dołączyłem do zamarzających ręcznych

Właśnie się o ty przekonałem gdy auto na górce chciałem zostawić (normalnie nie używam ręcznego).

Ale te alfy nie mają jednak dobrego wykonania. Miałem z 5 lat temu omegę A z 90roku ze starym ręcznym przy przebiegu 423tys. km i co? I nigdy nie było problemów ani z abs'em, ani z elektrycznymi szybami, lusterkami podgrzewanymi, czy właśnie samym ręcznym. Nawet antena wysuwana elektrycznie działała. TO dopiero solidność

Tak więc myślę, co by to zrobić z ręcznym. Wymiana, czy terpentyna techniczna...