Mam taki pomysł, żebyśmy wpisywali w tym temacie awarie, które mogą potencjalnie unieruchomić nasze auto w trasie. Wiadomo, że np. takie typowe bolączki alf jak "wytrzepane" zawieszenie, choć uciążliwe, nie zatrzymają nas nocą, w szczerym polu, z rodziną i bagażami na pokładzie.
Jednym słowem: na co należy zwrócić szczególną uwagę przed wyruszeniem 166 w dalszą drogę?
1. Z informacji (na szczęście nie z własnego doświadczenia) z tego forum wiem, że czujnik prędkości obrotowej wału korbowego może nagle i niespodziewanie zatrzymać naszą alfę w drodze.
Co jeszcze?