szczerze w to wątpię , słyszałeś o silnikach Multijet , T-jet , i technologii Multi-Air ? , Fiat ma bardzo dobre silniki , co więcej TDI CR w wv są obecnie bardzo problematyczne i nie dorównują Fiatowskiemu Mj , no ale jak się czyta Auto świat to się nie dziwię ...
---------- Post dodany o godzinie 10:24 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 10:20 ----------
LOL, alfa nie istnieje i nic nie ma , aaa ... pozostała fabryka u głupich południowców (którą Fiat powinien był zlikwidować - z korzyścią dla jakości AR)
całą obecną technikę w alfie zawdzięczasz inżynierom Fiata
this is my truth tell me yours
"Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard
A swoją drogą, to od kogo VW zerżnął lub odkupił System wtrysku w dieslu CR? Gdyby nie to to dalej klepali by stare klekoczące TDi. A swoją drogą te ich nowe tdi (z niby CR) 2.0 to jakiś niewypał w koncernie VW.
No cóż, ciesze się że mnie uświadamiacie koledzy
A jeśli chodzi o technologie hmmmm
No ja jednak nie zamienił bym się w mojej Alfie na technologie VW bo.....hmm.
Nie chciał bym co 50 000 km przykładowo wymieniać pompo wtrysków, i słyszeć potwornego klekotu z samego rana, nie chciał bym też mieć gorszej a zarazem "wybuchowej" elastyczności, i ekonomii, ani też z turbiną i skrzynią biegów obchodzić się do przesady jak z jajkiem. Nie chciał bym też panicznie bać się jakości paliwa które leje obecnie bez strachu o system wtryskowy itp., zawieche wymieniać częściej niż teraz, (choć narazie wogóle nie robiłem), itp. i itd.
Ale naprzykład skrzynie DSG czy silniki TFSI rzeczywiście to majstersztyk, (choć w podczas premiery i testów golfa VI w krynicy, twierdzono , skrzynia ta jednak gubi się w czasie jazdy w górskim terenie) Ja nie próbuje tu w żaden sposób udowadniać wyższości tech. fiata nad VW bo napewno tak nie jest... VW jest porostu trochę bardziej rozwinięty (chodzi tu przede wszystkim o DSG i TFSI) Ale to tylko kwestia czasu.
---------- Post dodany o godzinie 11:31 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:25 ----------
nie wspomniałem jeszcze o kołach dwumasowych....
---------- Post dodany o godzinie 11:34 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:31 ----------
Aha i jeszcze Ciekawostka!!!
W koncernie VW pracuje mój dawny wykładowca.....zajmuje się tam właśnie tematyką skrzyń biegów. DR. Robert Rado. Co rok dostawał nowego passka![]()
Ostatnio edytowane przez Rocky147 ; 24-12-2009 o 11:57
Nawet nie straszcie, że chińczycy mieliby przejąć Alfę :/
Pewnie tak by wyglądały Alfy made in china :
![]()
Rocky, a myślisz, że nabywcy TS, Boxer albo V6 zastanawiali się nad wymianami oleju co 8kkm, spalaniem i okresową wymianą takich podzespołów jak wariator?
Dla mnie sprzedaż Alfy była by dobrym posunięciem, bo umożliwiło by to rozwój marce - nowe modele, ciekawe silniki, a nie 1.4 i 1.8 TBi (bo nic większego Fiatowi nie opłaca się projektować). Bez zwiększenia sprzedaży Fiat nie będzie inwestował w rozwój. Jakby Alfa należała do VAG to automatycznie gwarantowałoby to zwiększoną sprzedaż, a w następnej kolejności rozwój. Nie wiem jak oni to robią, ale ich auta zwyczajnie się sprzedają.
Nie myślę (a przynajmniej staram się) kategoriami, że to profanacja itd. Profanacją była sama sprzedaż sportowej Alfy, która ma 100-letnią historię nieodłącznie związana z motorsportem czemuś takiemu jak Fiat. Fiat miał strategię - rentowność kosztem inwestycji. I cały czas konsekwentnie ją realizuje... Ciekawe na czym się to skończy - ofertą samych hatchbacków?![]()
Alfa upadała i poszła na sprzedaż. Państwo nie miało już funduszy na utrzymywanie marki. Było dwóch zainteresowanych Ford i Fiat. dbając o dobro narodowe wybór padł na Fiata. Fiat też nie ma takiej złej historii jeżeli chodzi o sport, na pewno lepszą niż vw. A to że vw się sprzedaje jest dalej wynikiem legend jakie to one są super bezawaryjne i bezobsługowe. Sama nazwa Pojazd ludowy zobowiązuje ich do takiej ilości sprzedaży. Profanacją byłoby sprzedanie marki premium marce dla mas.
Jedna z legend związanych z upadkiem niezależnej Alfy mówi, że Alfa błagała BMW, żeby kupiła logo Alfy...
Porsche miało tradycje sportowe. Fakt, że nie jest to weteran taki jak Fiat, ale sukcesy mimo wszystko ma raczej większe, przynajmniej w bardziej prestiżowych wyścigach i klasach (bez wdawania się w szczegóły).
Tu nie chodzi o samą markę Volkswagen, tylko cały koncern. Moim zdaniem od ideologicznej perspektywy nie różni się on niczym od Fiata.
Jeśli byłbym obiektywny napisałbym, że marka VW różni się od Fiata na plus - Fiat nie produkuje dużych limuzyn (Pheaton), ani nawet nie ma w swojej ofercie modelu w klasie obecnego Passata - jeśli chodzi o prestiż. Tak, tak też uważam, że VW to auto dla tych, którzy chcą mieć auto bez duszy, liczy się tylko cena żarówek, które trzeba wymieniać okresowoA kierowcy, którzy z wyboru kupują VW to dla mnie zdechłe ryby - płyną z prądem. Tylko Alfa długo nie pociągnie bez sprzedaży - o to się tu rozchodzi
![]()