kiedyś mnie krew zalała jak wyszedłem pod blok i jakaś amatorska menda urwała mi znaczek na klapie - i kit, że urwała ale j...any cwel zamiast przekręcić znaczek (tak jak się otwiera klapę) i odłamać to podważał go śrubokrętem . Co najlepsze to, że nie zgłosiłem tego aby nie latać po komisariatach za parę groszy a Policja złapała go z pełną torbą znaczków (obje..ał 15 aut tej nocy młody cwel kolekcjoner)
Jak bym go złapał to poszedł bym siedzieć.
Auto stało pod latarnią klapą prosto w moje okno.