Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 26

Temat: Alfa 145 boxer - częśći

  1. #11
    skrzat
    Gość

    Domyślnie

    Jedno pytanie koledzy, bo piszecie o dużej liczbie kilometrów, tzn. ile macie na myśli? Ja jeżdżę ponad 3 tys. miesięcznie (dziennie przynajmnie 100-200km, czasem nawet ponad tys. na dzień), jest to mój któryś samochód z kolei i niestety Alfa jak na razie wypada najgorzej (nie jest to auto do takich przebiegów). Dodam, że kupiłem perełkę (moją AR), doprowadziłem do idealnego stanu, chodzi jak w zegarku i każdy kto ma pojęcie, to się zachwyca moim boxerkiem, ale według mnie Alfa ustępuje innym marką pod względem awaryjności. Zresztą wystarczy poczytać na forum jakie są problemy z AR np. wystukane popychacze, przekręcone panewki itp. Co z tego jak kto traktował samochód, są samochody, których nie można ich w żaden sposób "zajechać". Powiem tylko tyle, nie żałuje, że kupiłem moje AR, bo boxerek dał mi sporo frajdy z jazdy, ale jak ktoś kupuje taki samochód z zamiarem, że będzie nim tylko "kręcił setki kilometrów", to może się rozczarować. "Alfę po prostu trzeba kochać". Pozdrawiam.

  2. #12
    Administrator ds. moderatorów Quadrifoglio Verde Avatar 75andrew155
    Dołączył
    05 2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    155 V6 1996 .r 155V6 1995r 3.0 12V
    Postów
    11,237

    Domyślnie

    Kolego ja kupiłem Alfę 145 boxera dla syna a on nią robił kurierkę w Warszawie, przez rok nastukał ponad 40 tyś w samym mieście i silnikowi nic a muszę przyznać że ma ciężką nogę, jemu wychodziło ponad 10litrów na setkę ja zabrałem auto i pojeżdziłem nim jakiś czas i mnie wychodziło 8 litrów po mieście i też lekkiej nogi nie mam i dalej silnikowi nic. Auto zostało sprzedane koledze z tego forum a raczej jego lubej i jak widzę jeżdzi dalej. Syn kupij sobie Punto z kratką bo było potrzebne odliczenie VAT dlatego Alfina poszła w odstawkę i muszę przyznać że była nieco zaniedbana i było mi trochę wstyd taką sprzedawać ale do końca nie bardzo wierzyłem że kolega chce przyjechać i ją kupić bo tak to bym ją lekko podrychtował
    Ostatnio edytowane przez 75andrew155 ; 05-01-2010 o 21:52

    Alfa Romeo 75 Turbo 1987
    alfa Romeo 75 Turbo America 1990
    Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
    Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
    Alfa Romeo 155 V6 1996
    Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995

  3. #13
    skrzat
    Gość

    Domyślnie

    Jakbym pojeździł 40 tys. km i po roku sprzedał moją AR to też bym mógł powiedzieć, że jest bezawaryjna. Ja przejeżdżę nawet 80 tys. km na rok (na szczęście różnymi samochodami) i niestety pomijając wiele zalet AR, to wypada przeciętnie pod względem awaryjności. Wielką zaletą na pewno jest to, że pomimo tych 15 lat Alfa nie wie, co to rdza. Dodam jeszcze, że wszystko w samochodach naprawiam na bieżąco (osobiście), nic nie ma prawa stukać i pukać, a przy okazji widzę jak części się zużywają. Obiektywnie oceniając lubię ten samochód i mam do niego sentyment, może jego awaryjność jest lekko przesadzona, bo jak się dba to nie jest tragedia, ale nie jest to na pewno samochód bezawaryjny i wymaga sporej uwagi.

  4. #14
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    ależ nikt nie mówi, ze jest bezawaryjna!! Nikt nie mówi, ze jest idealna! po co te skrajnosci? staramy sie udowodnić, że niesłuszne jest pomiatanie alfami, że się tak sypią i sypią bo to jest nonsens. Weź tez pod uwage czynnik jakosci dróg. To są auta na dobre szosy, auta do jazdy, a nie do pokonywania dziurawej kostki, wypaczonych przejazdów kolejowych, torowisk i zapadniętych studzienek, a to wszystko w atmosferze śniegu z deszczem i gołoledzi)
    No taka prawda, skrzat.

  5. #15
    Administrator ds. moderatorów Quadrifoglio Verde Avatar 75andrew155
    Dołączył
    05 2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    155 V6 1996 .r 155V6 1995r 3.0 12V
    Postów
    11,237

    Domyślnie

    Cytat Napisał skrzat Zobacz post
    Jakbym pojeździł 40 tys. km i po roku sprzedał moją AR to też bym mógł powiedzieć, że jest bezawaryjna
    To była używana Alfa z 1997 roku i też miała nabite około 150 tys i dodać te ponod 40 tyś i dalej uważam że jako silini wcale nie jest taki mało trwały owszem padały jakieś tam pierdoły tj C.zamek krokowiec czy tam silniczek wycieraczki tylnej ale chyba to nie jest wyznacznikiem awaryjności

    Alfa Romeo 75 Turbo 1987
    alfa Romeo 75 Turbo America 1990
    Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
    Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
    Alfa Romeo 155 V6 1996
    Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995

  6. #16
    ViP Alfa i Omega Avatar Lopezius
    Dołączył
    07 2007
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    156 SW 1,9 JTD
    Postów
    387

    Domyślnie

    Jeździłem boxerem przez trzy lata i powiem tylko jedno:
    wspaniały motor, jeśli tylko przestrzega się wszystkich zasad prawidłowego użytkowania typu regularne wymiany oleju, utrzymywanie jego odpowiedniego poziomu, wymiana pasków rozrządu, itd. itp. to nic się z tym silniczkiem nie dzieje złego, a jeśli dodamy do tego jeszcze jazdę na dobrym (czyt. czystym) paliwie to jedyną rzeczą która będzię się psuć to żarówki.

    Te silniki mają tylko jeden minus, "ile wlejesz tyle zjedzą" (określania "ekonomia jazdy" nie powinno się używać), ale radocha z jazdy boxerkiem i dźwięk dochodzący z wydechu - bezcenne dla ucha Alfisti
    Była: 145 - 1,3 Boxer
    Jest: 156 - 1,9 JTD SW

  7. #17
    skrzat
    Gość

    Domyślnie

    Miałem na własny użytek już kilkanaście samochodów i z tego, co zauważyłem, to w samochodach japońskich, niemieckich i koreańczykach o podobnym przebiegu i z podobnego rocznika silniki, skrzynie i osprzęt są jednak bardziej wytrzymałe na większe przebiegi. Z Alfą nie miałem żadnych problemów z zawieszeniem i korozją (w tym jest lepsza od konkurencji). Nigdy w życiu nie zdarzyło mi się, że trzeba było auto holować, jedynie za wyjątkiem malucha i Alfy (pompa paliwa, zerwana linka zmiany biegów - to świadczy o jakości wykonania). W Alfie szybko zużywają się popychacze hydrauliczne (wymieniałem dwa razy, 2,5 roku temu i na koniec zeszłego roku), strach też ją kręcić za wysoko, żeby się panewka nie obróciła (dla przykładu honda i mitsubishi wszystko zniesie). Pierwszy raz zobaczyłem zapaloną kontrolkę ciśnienia oleju na desce rozdzielczej właśnie w Alfie (na szczęście skończyło się tylko na poszukiwaniu odpowiedniego oleju, a za drugim razem dwa razy padł czujnik ciśnienia oleju). Skrzynia też jest problemowa i szybo zużywają się łożyska (naprawa jest skomplikowana i dość kosztowna).
    Trzy lata temu kupiłem perełkę, nic nie było zniszczone i sam zrobiłem na samym początku remont silnika. Choć moje AR jest w super stanie, wymieniłem już bardzo wiele i żadne inne moje auto nie wymagało tak dużego wkładu i uwagi. Wielką rekompensatą jest frajda z jazdy, bo boxer to jedyny w swoim rodzaju silnik, ale niestety będzie to moja ostatnia Alfa (chyba, że znów zaczną produkować boxerki lub coś się poprawi w jakości tej marki). Ja potrzebuje pewnego samochód na duże przebiegi, a z Alfą… ją po prostu trzeba kochać. Pozdrawiam.

  8. #18
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    no ale to są Twoje zmagania z jednym konkretnym autem. Ja nie wymieniam nic z tego co piszesz i auto jezdzi trzeci rok. A mialem niemieckiego forda i w nim wymieniałem więcej niż Ty piszesz w alfie. I też o niczym to nie świadczy. Po prostu.

  9. #19
    slaw8
    Gość

    Domyślnie

    Witam

    Moja alfa zanim się zaczęła psuć zrobiła 60tys kilometrów (w mieście)* i jedyna wymiana to było zawieszenie z przodu (wahacze, stabilizatory), olej, benzyna oraz świece.
    Jednak zaczęła się psuć i w tej chwili mam prawie cały nowy silnik - koszta takiego remontu przewyższyły wartość samochodu i właśnie gdyby to była rzędówka to bym na złom oddał.. a tak jeździ pięknie.

    Pozdrawiam

    *Licznikowo zakupiona była z 97tys - jak to komisowy samochód pewnie miał około 150

  10. #20
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    ale co sie działo? co zaczęło się na tyle psuć, ze wymieniałeś silnik???

Podobne wątki

  1. Silnik Alfa romeo 1.6 boxer lub cala alfe rozbita z tym silnikiem lub 1.4 boxer
    Utworzone przez Kojocik13 w dziale Kupię części
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 29-02-2012, 20:15
  2. Hurtownia częśći
    Utworzone przez berez w dziale Śląskie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 27-12-2011, 11:21

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory