Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Temat: Pierwszy kaprys wściekłej włoszki

  1. #1
    Użytkownik Rowerzysta Avatar macminik
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    KrakĂłw, Poland
    Auto
    Alfa Romeo 146 1.6 Boxer, Alfa Romeo 147 2.0 TS
    Postów
    306

    Domyślnie Pierwszy kaprys wściekłej włoszki

    Otóż ni z tego ni z owego dziś postanowiła nie włączać prawego kierunkowskazu. Lewy działa prawy... cisza. Nawet nie ma tego cykania. Raz się włącza, raz nie i nie wiem czemu. Wszystkie żarówki sprawne, światła awaryjne też działają. Od czego zacząć szukanie ??? Bo do sewrwisu Alfa Romeo raczej nie pojadę ;/

  2. #2
    slaw8
    Gość

    Domyślnie

    Witaj!

    Pod kierownicą masz przerywacz kierunkowskazów - miałem ten sam problem, nie pamiętam czy mi się kostka popsuła czy styki zaśniedziały.

    Pozdrawiam

  3. #3
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    Przerywacz. Wymień go, ja zapłaciłem 25 złotych i 25 za wymianę, razem 50 ale mam taki z BMW głosniej cyka ale.... niezawodny))) Poważnie mówiąc, ten element zuzywa sie często.

    Znajdz sobie w ogóle w pięknym mieście Krakowie jeden albo, bezpieczniej, dwa serwisy, gdzie wiesz na pewno, że dobrze i skutecznie robią alfy. I tylko tam witaj.

  4. #4
    homel86
    Gość

    Domyślnie

    dokladnie przerywacz to samo mialem

  5. #5
    Użytkownik Rowerzysta Avatar macminik
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    KrakĂłw, Poland
    Auto
    Alfa Romeo 146 1.6 Boxer, Alfa Romeo 147 2.0 TS
    Postów
    306

    Domyślnie

    Dzięki... chętnie bym sam to wymienił ale pogoda nie sprzyja... To chyba jakiś uniwersalny przerywacz, mam nadzieję. Czy trzeba jakieś plastiki odkręcać czy wystarczy nurkować pod kierownicą bo tam jeszcze nie zglądałem.

  6. #6
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    moze byc też ze przełącznik zespolony ci padł. Ekektryk ci to wyjasni. Ponawiam apel) znajdz w Krakowie dobry alfowski warsztat naprawde warto. BYle przydrożny mechaniura spaprze ci auto, bo sie go przestraszy jak zobaczy.

  7. #7
    Administrator ds. moderatorów Quadrifoglio Verde Avatar 75andrew155
    Dołączył
    05 2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    155 V6 1996 .r 155V6 1995r 3.0 12V
    Postów
    11,237

    Domyślnie

    Do takiej naprawy nie jest potrzebny specjalista od Alfy, ja też uważam że to może być właśnie przełącznik skoro awaryjne działąją

    Alfa Romeo 75 Turbo 1987
    alfa Romeo 75 Turbo America 1990
    Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
    Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
    Alfa Romeo 155 V6 1996
    Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995

  8. #8
    Użytkownik Romeo Avatar saroo
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Nidzica
    Auto
    Alfa Romeo 146 1.7 16v Bx. Alfa Romeo 164 3.0 V6
    Postów
    2,742

    Domyślnie

    Cytat Napisał 75andrew155 Zobacz post
    Do takiej naprawy nie jest potrzebny specjalista od Alfy, ja też uważam że to może być właśnie przełącznik skoro awaryjne działąją
    Niekoniecznie. U mnie kierunkowskazy działają za to jak włącze awaryjne to zaświeca się tylko jedna strona.
    Co do przekaźnika to nie znajduje się pod kierownicą tylko po lewej stronie od kierownicy. Trzeba zdjąć plastiki spod kolumny kierownicy, no przynajmniej u mnie tak jest, aby się do niego dostać. Nowy, oryginalny przekaźniki kierunkowskazów tani nie jest

  9. #9
    Użytkownik Rowerzysta Avatar macminik
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    KrakĂłw, Poland
    Auto
    Alfa Romeo 146 1.6 Boxer, Alfa Romeo 147 2.0 TS
    Postów
    306

    Domyślnie

    Cytat Napisał saroo Zobacz post
    Nowy, oryginalny przekaźniki kierunkowskazów tani nie jest
    Nowy jest niedostepny przynajmniej tak twierdzi sklep AR. No i wziałem się do rozbiórki, dokopałem się do przekaźnika. Wziąłem w garść i zwiedziłem na nogach trzy okoliczne sklepy. W żadnym z nich nie ma, po hurtowniach też nie mają. W jednym pan znalazł w jakiejś hurtowni do sprowadzenia oryginalny FIAT - 368 zł... koszmar, taniej samemu zbudować takie urządzenie od podstaw. No i tak pomyślałem.... i wziąłem się do mierzenia miernikiem jak tam prąd śmiga po tych pinach i... okazało się że włoszka miała tylko focha i setnie się ubawiła jak ganiałem po tych sklepach. Bo po wsadzeniu starego wszystko zaczęło działać. Prawdopodobnie któryś styk był poluzowany i stracił kontakt. Tak więc skończyło się na bieganiu i kręceniu wkrętami oraz analizą konstrukcji deski rozdzielczej. A ta zołza pewnie stała na parkingu i rechotała ze mnie pod maską...

    Dla potomności.

    Oryginalny przekaźnik ma numer 60570359

    Pasuje także od BWM E34 o symbolu 1388533

    Dziekuje wszystkim za cenne wskazówki. Zwłaszcza koledze który wspomniał o BWM.
    Ostatnio edytowane przez macminik ; 09-01-2010 o 13:27 Powód: literówki

  10. #10
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    kolego.... ponownie polecam: znajdz dobrego mechanika. Ja mam takiego, facet 7 lat pracowal w ASO gdzie rzeźbił w alfach. Załozył swój własny warsztat. Ma masę częsci, umie zrobić wiele, w tym prostą elektrykę. Zrobiłem u niego ten przerywacz w pół godziny, w sumie za 50 złotych, w tym robocizna i częsci. W Krakowie musi być tez ktoś taki, zapodaj tylko temat na forum, dostaniesz namiary.
    Tracisz czas, miotasz się, wydajesz pieniadze i chodzisz wkurzony
    Załozył mi własnie od BMW.

    ---------- Post dodany o godzinie 14:01 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 13:52 ----------

    http://www.forum.alfaholicy.org/malo...y_krakowa.html

Podobne wątki

  1. Rozwój Mojej Włoszki
    Utworzone przez Magnett0 w dziale Tuning
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 19-08-2012, 14:02

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory