POgoda w 100% dopisała) brak przyzwoitych warunkow sanitarnych wynagrodziła porranna kompiel w czystym jeziorku
. Wszytsko było super tylko szkoda e przejazd tak szybko i nie zgrany, bo niektorzy pedzili ile fabryka dała, no i troche ludzi zpod azotow nie dotarło nie wiem czy soe zgubili czy co
. W skrzynakch doliczylismy 32 pieknotki
) potem zrobie panoramke i dodam do fotek.
Mirliśmy duze ognisko, ktore do rana sie paliłono i piwko regilnalne tez dobre
, Panowie z muzyka szaleli i nocny pokaz swiatelek i silniczow miodzik normalnie
Pozniej jak sie dosiade dobrze do kompika to zorbie jakies fajne foty z tego co porobilam, filmiki sie poprawi i tez wrzuce. Wrazenia niesamowite, ludzie fajni pomimo ze nie było takiego totalnego zgrania, jak na 1wszy zlocik bylo zaje..biscie
)),zreszta co tu duzo pisac kto był to wie a kto nie to niech zaluje :> Pozdrawiam
![]()