Turbina- nadmierne zużycie oleju silnika.

[knafel 166 2.4]

Witam panowie! Mam problem z turbiną w mojej Alfie 2.4 jtd.Od jakiegoś czasu zauważyłem wzmożone zużycie oleju silnikowego.Prawdopodobnie a raczej napewno to przez turbinę.Objawy to: dymienie na niebiesko z rury podczas ruszania po dłuższej pracy na jałowym biegu, oraz pary oleju na łaczeniach rur turbina-intercooler-kolektor ssący.Moje pytanie jest takie ;czy jest możliwość kupienia podzespołów regeneracyjnych,ile kosztują,gdzie je dostać i czy dam radę sam to naprawić ...chodzi mi o uszczelnienie turbiny a nie kompletną regenerację.Sama turbina dobrze ładuje ale to zużycie oleju mnie martwi i irytuje.Może już to ktoś sam robił i da mi parę wskazówek???...

[Maciek-156]

Regeneracja turbiny polega głównie właśnie na jej uszczelnieniu

[knafel 166 2.4]

W takim razie gdzie dokupić uszczelnienia i jak to zrobić??? A co do regeneracji to nie polega ona głownie na uszczelnianiu,bo oprócz tego zabiegu, może też być np wałek wirnika do szlifu,łożysko czy siłownik wychyłu łopat do wymiany.Mnie interesuje samo doszczelnienie.Reszta wiąże sie już z wyższą szkołą jazdy i odpowiednim sprzętem

[Rolin]

sam tego nie zrobisz, oddaj turbo do warsztatu gdzie się tym zajmują. Powinni mieć taką turbinę na wymianę bo to dość typowy sprzęt

[Izane]

Zapewne i wirnik ma spore luzy już u Ciebie i Turbine będzie trzeba zregenerować.

Miałem ten sam objaw co Ty i do tego głośniejszy "świst" Turbo.... wkońcu po 5 tyś km powiedziała PAPA wylewając olej w wydech (na szczęście).
Wysłałem do pewnej firmy starą Turbą gdzie sprawdzili mi Ją i wymienili na prawie nową zregenerowaną Turbine koszt 1050 zł (+ przesyłka).
Teraz chodzi aż miło

[Remi]

W takim razie gdzie dokupić uszczelnienia i jak to zrobić??? A co do regeneracji to nie polega ona głownie na uszczelnianiu,bo oprócz tego zabiegu, może też być np wałek wirnika do szlifu,łożysko czy siłownik wychyłu łopat do wymiany.Mnie interesuje samo doszczelnienie.Reszta wiąże sie już z wyższą szkołą jazdy i odpowiednim sprzętem

szczerze mnie rozbawiłeś swoim wywodem. Doszczelnić to można sobie okna na zimę ale ..... powodzenia.

[Maciek-156]

... wałek wirnika do szlifu,łożysko ....

Szczelność turbiny właśnie od tego zależy, bo łożyska są tam ślizgowe

[knafel 166 2.4]

Byłem w warsztacie gdzie to cudo regenerują.Koleś mi przedstawił taką rozebraną turbinę i można powiedzieć troszkę objaśnił co i jak ,dlatego doszedłem do wniosku ,że ...... niech się tym bawią fachowcy Martwi mnie tylko to czy mnie nie wyje.... na tym bo powiedział że koszt uwaga!!-podstawowej regeneracji wynosi jeśli dobrze zapamietałem 550 zł a całkowitej prawie dwa razy tyle.Swoją drogą to ciekawe czym się różni jedna od drugiej (byłem tak zajęty oglądaniem turbiny ,że nie zapytałem) i czy po wykonaniu tej podstawowej nie zapłacę jak za całkowitą... ,bo różnicy nie będzie przecież widać??Dziękuję wszystkim za wskazówki i przestawienie na właściwy tor!!!!...Rozbawionemu szklarzowi także...

[Izane]

Uwierz nie wyj.... Cię na masło

Są różne regeneracje zależy od stanu wnętrza turbiny, bo jeśli masz dobre łopatki to regeneracja jest już o wiele tańsza, a jeśli łopatki są już pouszkadzane to w sumie całe wnętrze Turbo jest do wymiany.

u mnie było z 8-10mm luzów, łopatki poprostu poodlatywały od uderzeń w obudowe. Regeneracja całego wnętrza w profesionalnej firmie u nas na Śląsku to 1500-1900 zł (inni mogą to potwierdzić). Ja załatwiłem jakimś picem zregenerowaną sprowadzoną z Włoch Turbine na gwarancji za 1050 zł (troche się targowałem).

Także nie dziw się... Turbina to tak dopracowana sprawa że koszta regeneracji jej sięgają ładne pieniądze.

A jeszcze napomne że dobra regeneracja zależy od profesionalnejgo wyważenia wirnika w Turbo poprzez profesionalne maszyny. tam każde 0.1 grama się liczy

[rafal_n5]

potwierdzam to co kolega napisał wyżej im gorszy stan turbiny tym droższa jej regeneracja.
Trwałość turbiny po wyważeniu zależy w dużej mierze właśnie od jej wyważenia bo kreci się ona nawet z prędkością kilkudziesięciu tysięcy obrotów.