NIGDY w życiu!Napisał pragiark
Tylko Twin Spark
, a jeszcze lepiej V6. Ja mam Alfę z końca 2003 (fakt, że z małym przebiegiem) i po wpakowaniu standardowej kasy w zawiechę, rozrząd, olej itp. przejechałem prawie 10 tys. bez żadnych większych problemów (wyskoczyła jeszcze kontrolka airbaga i coś się dzieje z kontrolką pasów, ale zrzucam to na karb poprzedniej właścicielki), zalewam Pb i jeżdżę.
Jako że każda sroczka swój ogonek chwalija uważam, że lepszy jest JTD. Zdecydowanie mniej awaryjny, i bardzo oszczędny a mozliwości ma naprawdę rewelacyjne, w końcu to turbodiesel
Ostatnio edytowane przez Victoria ; 26-03-2010 o 16:35
Z Alfą jak z kobietą - trzeba wiedzieć jak się z nią obchodzić
Jak facet od tego zaczyna: Słyszałem, że Alfy to bardzo awaryjne samochody, koszt ich utrzymania jest duży. .... to ja zawsze mówie: zapomnij chłopie, kup honde, albo toyote. Moze teoretycznie pedał gazu cię gdzieś pognać ale przynajmniej będziesz spokojny. PO co ci złom?
Dziekuję wszystkim za odpowiedzi. Pingwin chciałem, aby do tej informacji o wadliwości Alfy ustosunkowali się własciciele Alfic. Nie znam się na tych samochodach, a nie chce umoczyc kasy, w auto które będzie się wiecznie psuć. Przyznam szczerze, że chce kupic Alfe i na tym forum szukam też potwierdzenia słusznosci tej decyzji przed samym sobą
Gdzies czytałem, że JTD są mniej wadliwe niz benzyna, czy to prawda ?.
Pozdrawiam
Pierwsze słyszę, żeby TSy były szczególnie awaryjne. W wersji 105KM nie ma wariatora i jest w ogóle bezstresowa. Należy tylko kontrolować stan oleju i pamiętać o wymianie rozrządu. W mocniejszych wersjach dochodzi sprawa wariatora i to by było na tyle.
Może ktoś, kto dłużej użytkuje, napisze Ci coś więcej.
Ostatnio edytowane przez radosuaf ; 26-03-2010 o 18:57
moim zdaniem co wybrać JTD czy TS ? w mocnych TS np. 2.0 jest fajna zabawa ale spalanie spore, w JTD motor ciągnie już z niskich obrotów a osiągi są naprawdę fajne i przy tym małe spalanie. ja bym był za JTD, gdyż w silnikach o pojemności 1,6 TS 105 oraz 120 trzeba wysoko kręcić żeby auto fajnie się zebrało a co za tym idze spore spalanie.
kupuj Alfę! lepiej być szczęśliwym niż rozważnym!
Pozdrawiam!
Obecnie Ford Mondeo mk4 2009r. 2.0 TDCI
Kiedyś AR 156 SW 1.9 JTD
Kiedyś AR 156 SW 2.4 JTD
Kiedyś AR 156 1.6 TS
Kiedyś AR 145 1.6 Bx
No słuchaj, moja Alfa jest z 2002. To ten model który Cię interesuje. Jeżdżę tym autem ponad rok:
Opis dla racjonalistów i ludzi prorodzinnych
Silnik JTD.
Silnik 115 km radzi sobie bardzo dobrze. Przy spokojnej jeździe w cyklu mieszanym 50/50 jestem w stanie utrzymać spalanie 5.5 l/100 km. Jeśli jeździsz dynamicznej w tym samym cyklu spali około 1.5 l więcej.W silniku wymieniłem trzy razy olej silnikowy+filter (olej tylko SELENIA, filter MANN) i to wszystko, niczego innego nie wymagał. Awarii nie było, za to trzy razy spaliła mi się żarówka postojowa...więcej usterek też nie było.
Jeśli znajdziesz prawidłowo serwisowany i nie bity egzemplarz, nie masz się co przejmować
Największa bolączka to skrzypiące zawieszenie - niestety nie mam czasu tego naprawić i muszę tak puki co jeździć.
Alfa to pojazd z przeciętnie komfortowym zawieszeniem. Co do przestrzeni wewnątrz samochodu - nie jest to duże auto i dłuższe podróże mogą być lekko klaustrofobiczne .... do bagażnika zapakujesz dziecięcy wózek ale z wielkim trudem. Planowane wyjazdy z żoną i dziećmi mogą być lekkim wyzwaniem. Ja bez wątpienia polecał bym tylko silniki JTD -Są niezawodne, oszczędne, i dostatecznie ciche. Diesel, spełni twoje oczekiwania - przecież koszty eksploatacji są najważniejsze.
Opis dla moto maniaków
Przepiękna furencja! Wnętrze, utrzymane w klimacie sportowym, bardzo dobre jakościowo!!!!!....niestety silnik diesla w dodatku z marnymi 115 km!!. Szambem pędzony ze sportem ma mało wspólnego, brak typowo sportowego dźwięku, klekot bez polotu i finezji ;/!!!! Jak kupować Alfę to jedynie z TS-em albo V6!
Zawieszenie jest boskie, bezpośredni układ kierowniczy to rewelka, prowadzi się pewnie i przyjemnie, jest zwinna jak kociak.
Miejsca w środku i w bagażniku masz mnóstwo, więcej Ci nie potrzeba ....wiec Ty i ewentualnie jakaś "autostopowiczka" znajdziecie w nim własny/wspólny kącik....
Jeszcze raz polecam tylko i wyłącznie benzynowe jednostki napędowe.
Zwłaszcza pięknie brzmiącą V6 z wersji GTA!!!!!
Zużycie paliwa? awaryjność? - a kogo to obchodzi
Ostatnio edytowane przez Rocky147 ; 26-03-2010 o 19:31
Wow, fajnie to opisał Rocky147
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
JTD a przebieg!
Możesz nie zmieścić się w tych granicach cenowych kupując Alfę z JTD na pokładzie. Bacznie zwracaj uwagę na opisy aut, żądaj jak najwięcej info od sprzedającego - ja napaliłem się na AR 156 z 115 KM JTD lecz mój mechanik od Alfy mnie wyleczył... nie ma auta za 15400 PLN z JTD z przebiegem 157 tys. km. Tyle ile takich Alf widział mówi, że liczniki kręcone prawie pewnikowo. Jeszcze jak auto sprowadzone z Belgii, Holandii czy Niemiec to jest niemożliwe, że gość pozbywa się auta z tak małym przebiegiem za taką cenę.
Ja wstępnie wybrałem 1.8 TS '02 rocznik AR 156. Dziś jadę oglądać do Krakowa.
Był w rodzinie civic 2004 110km. To jedno z tych samochodów, które się eksploatują jak każdy inny pojazd, ale nie dają właścicielowi znaku o tym fakcie. Alfa krzyczy jak tylko coś się dzieje.
Jeśli jesteś osobą, która woli nie wiedzieć, że coś jest nie teges, to wybierz civica. Nasz został sprzedany za 14tys. Oczywiście wszystko wyglądało ok, ale przyszły właściciel został poinformowany, że trzeba włożyć 3-4tys, żeby było "idealnie". Myślisz, że to porobił?
Odpowiedz z cytatem
