Przecież 90% alarmów ma wyć po odłączeniu zasilania- bo co to za alarm w którym wystarczy odłączyć aku i można autoobrabiać. Jedyną opcją jest poszukanie guzika dezaktywującego. Po wciśnięciu którego alarm będzie wiedział że dłubie właściciel a nie złodziej. Norma...
A który z was odpowie mi na magiczne pytanie: ile oleju wchodzi do skrzyni biegów?
Gdzie szukać ewentualnego magicznego guzika? Nic o nim nie wiem( mowa cały czas o moim aucie).
eeeee , co do wyciągania bezpiecznikówod Alarmu tego nie rób na pewno .
gdyż otworzysz obwód i w tedy na bank auta nie odpalisz , a jeszcze mu się coś popieprzy i ci jakiś przekaźniczek schowany klepnie i się sklei ) stare to lubi tak czasem ) i będziesz kopał w aucie .
Znajdź schemat z Alarmu , wypnij całą centralkę (kable ) i przerób odpowiednie kable aby zasilanie szło na pompę ( bo przeważnie alarmy są zakładane na zasilaniu pomypy )
Ale wcześniej w syrenie przekręć kluczyk w celi dezaktywacji go .