HAHAHA, witaj w klubie posiadaczy amortyzatorów Nivomat
Niestety, jak włożysz sam amortyzator (np. sportpackowy o numerze 60688989) do obecnych sprężyn, to tył Ci przysiądzie. Tak to wygląda w praktyce przy niezaładowanym aucie i ok 15 litrów paliwa w baku:
Rys 1. Nowy amor 60688989 i stara sprężyna od Nivo
Rys 2. Nivomat na oryginalnej sprężynie (jeszcze nie uniesiony, bo podczas jazdy następuje samopoziomowanie)
Ostatnio edytowane przez twardy ; 19-05-2010 o 14:27
czyli co teraz zrobic? Porazka. Nie dam 2200za sztuke. Nastawialem sie na jakies max 400zł za sztuke.
Jak to co robić? Wymieniać
Jak zdecydujesz się na wymianę na tańszą alternatywę, to pamiętaj, że teraz masz inne mocowanie (pierścień, poduszka, osłonka) i musisz je zamówić.
Numer alternatywnego amortyzatora, który podpasuje do Twojego przedniego zawieszenia masz powyżej.
Sprężynę musisz dobrać w ASO. Ew. możesz spróbować posadzić to na aktualnych sprężynach, ale na własne ryzyko.
PS. I tak zamawiaj, żeby można było oddać części, bo na forum już się przewinęło kilka alf których dupa uniosła się o kilka dobrych centymetrów po takich wymianach, np kolego mach: http://www.forum.alfaholicy.org/uzytkownik/650.html
Zapytaj Go jak rozwiązał problem i czy zostawił stare sprężyny...
Ostatnio edytowane przez twardy ; 19-05-2010 o 17:05
Porazka z tym wszystkim. Orientujesz sie ile to moze wszystko kosztowac? tzn chodzi mi o same czesci na tyl? bo robocizna to mi Zyła powiedzial 120 od amora
Droga ta robocizna, biorąc pod uwagę łatwość wymiany amorów w SW. Roboczo-godzina w ASO to średnio 100zł (bez rabatów).
Jeśli zależy Ci na zachowaniu tego, czegoś co wyróżnia Alfę od innych samochodów, to albo zmień wszystko na jakiegoś Bilsteina, czy Koni - myślę, że za 3000zł zmontujesz dobry zestaw amorów i sprężyn (przód/tył), albo po prostu przełknij koszty i kup Nivomaty - gdy zobaczysz jak one pracują, gdy są w pełni sprawne, nie będziesz chciał żadnych innych.
Załóż sobie nowy temat o nazwie "Jakie amortyzatory i sprężyny do SW". Na pewno wypowiedzą się ludki, co jeżdżą na nieseryjnych zestawach.
Ostatnio edytowane przez twardy ; 20-05-2010 o 09:55
Słuchaj a jesze jedno pytanie mam: nie orientujesz sie czy takich amortyzatorów nie da sie regenerowac? ps. załozylem juz nowy temat ale narazie bez odzewu
nie mam pojęcia, czy można regenerować (raczej nie)...
Mam ten sam problem Nivomat z pakietu TI
Na przeglądzie dwa dni temu wyszła mi różnica 30% pomiędzy lewym a prawym.
Sebo jeśli jesteś zainteresowany - zapomnij o zamiennikach na 100% nie dostaniesz koniec kropka !!!
Będę kombinował z ceną pracuje w ASO FIAT/Alfa, dzisiaj jak bedę w pracy dzwonie do Bielska (wczoraj już nikogo nie zastałem pod telefonem) i bedę negocjował cenę amorów, mają one dobre skonto fiatowskie więc da się zrobić lepszą cenę. Normalnie dla Kowalskiego z ulicy około ~2300zł szt. ale myślę wynegocjuję znacznie taniej. Drynknij do mnie po godzinie 15 - 500 26 33 99
btw. nie udzielam się na forum, bo głównie czytam, no ale pojawiłsię problemik więc trzeba się odezwać
Jeszcze jedno Nivomaty mają nr katalogowy 60668186
Ostatnio edytowane przez ChrisAR ; 25-05-2010 o 09:34
To już było na poprzedniej stronie.Napisał ChrisAR
Natomiast numer 60688989, to amortyzator tylny (oryginalny "sportowy"), tylko, że bez samopoziomowania.
Jak będziesz dzwonił do Bielska - spytaj, czy można zastosować sprężynę od Nivomatów do amortyzatora 60688989? Bo być może po zmianie mocowania da to zadowalający efekt. Na zdjęciu (rys 2), które zamieściłem jest amortyzator 60688989 zmontowany ze sprężyną oraz mocowaniem od starego Nivomat.
Szczerze to support w Bielsku nie da Ci takiej odpowiedzibo wiem i koniec dyskusji powiedzą
Z bólem wynegocjowałem około 1600 zł za sztukę to itak zbyt wiele.
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest kupić w jakiejś firmie tuningowej, tudzież usprzedawców z Allegro kompletne gwintowane zawieszenie z mcPhersonami, gwarantuje, że podejdzie pod mocowania seryjne w TI
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
