Witam,

od pewnego czasu zastanawiam się nad zmianą auta - raczej nie odejdę od marki bo chciałbym przeskoczyć do nowszej alfy ( zapewne poliftingowa 156 bo na 159 jeszcze mnie nie stać ). Jestem jednak ciekaw ile realnie mogę wołać za swoją bunię, której stan i wyposażenie przedstawię poniżej .

Alfa Romeo 156 Sport Wagon 2.0 TS 2000r ( sztuka premierowa w krakowskim Viamocie )

Kolor : Srebrny met

Przebieg : 167000 km

----------------

Autko jest krajowe - jestem 4 właścicielem jeśli wliczając salon, gdzie też była zarejestrowana a 3 z rzędu prywatnych. Przebieg 167 tys km jest rzeczywisty i nigdy nie był majstrowany. Autko do 120tys km posiada książkę serwisową ( dość skąpa, bo nigdy nie zawiodło ) - potem już są na wszystko ( nawet żarówkę mijania ! ) faktury i rachunki cokolwiek było robione w tym aucie, tak więc dokumentacja - jest .

Wyposażenie autka obejmuje 4x pp, 4x el. szyby, el. lusterka, welury, wspomaganie, alarm, immo , alu felgi 15'', halogeny, klima - no generalnie standard + dołożone fabryczne relingi . Autko w serii miało nawigację i telefon ale zostały skradzione !

Sprzęt audio znajdujący się na pokładzie to cd player panasonica ( dość wysoki i dobry model z roku 2005 ) oraz z przodu założone są helixy DB 62.1 - tył seria . Gra to przyjemnie i nie męczy .

Stan autka : Gdzieniegdzie przy progach delikatny powierzchowny nalot rudej, niwelowany stale i dbany. Wizualnie nie jest to ideał, bo ma kilka obtarć, troche rys... ale i tak prezentuje się pięknie. Do wymiany jest listewka drzwi ( tzn uszczelka ) kierowcy, bo odstaje .

Wypadkowość : Auto nie miało wypadku, lecz miało 2 stłuczki u poprzednich właścicieli .. jedna bardzo śmieszna -żona właściciela jeździła wcześniej bmw i 1 dnia w garażu zamiast wbić wsteczny wbiła jedynkę i gaz... w 2005 roku w takim razie był zmieniony zderzak, lampy i nadkole, acz wszystko zostało zrobione w aso i naprawdę tak, że szpary są równe a lakier idealnie dobrany - zresztą stłuczka była malutka więc nic się takiego nie stało . Dostała też kiedyś w zadek ale tutaj zmieniono tylko zderzak i nic więcej, bo pękł .



Co było zrobione w przeciągu ostatniego roku ?

- Kompletny rozrząd z wariatem i pompą ! ( przy 158 tys )
- 3 wahacze przednie z 4 ( 4, prawy górny - do wymiany obecnie bo puka )
- tarcze zmienione na nowe oraz klocki
- nowy termostat
- wszelkie filtry ( filtr oleju 2 razy jak i olej był zmieniony 2 razy w przeciagu 17 tys - nie pije mi oleju o dziwo )

i kilka drobiazgów w stylu wycieraczki, zarówki mijania - na wszystko faktury .

co do zrobienia ?

- wahacz przedni górny prawy
- linka ręcznego ( zerwała się z jednej strony tydzień temu ale i tak lepiej wszystkie wymienić )
- przydałoby się wymienić gumki stabilizatorów już z wiekiem
- wymiana oleju w skrzyni ( czasem haczy 2 i wsteczny - to powinno załatwić sprawę )


Ile realnie mogę wołać za taką alfę w takim stanie ? Auto jeździ bardzo fajnie, przyjemnie i całkiem komfortowo - dlatego chciałbym młodszą ale alfę .

Wiem, że rozstrzał cenowy jest duży ale chyba na plus tutaj jest, że ew. kupujący nie musi robić pakietu startowego jak np. rzorząd bo takowy ma całe 9 tys km na co mam papiery - zarówno na każdą część z osobna jak i robociznę .

Pozdrawiam