AlfaCity 2010 w Komarom, Węgry

[sołtys]

mało w porównaniu do tego co rok temu,coś ta impreza topnieje,moze dlatego,że nikt tam nie godo w innym jezyku niż węgierski



uczestnicy alfacity 2010(z Polski)+uczestnicy 100lecia AR nie dadzą sumy uczestników(z Polski)na alfacity 09.Jakby nie było,największą atrakcją alfacity 09 były nocne balangi na parkingu pod tesco

ps.znojda chwilka czasu to wciepna foty na picassa z tego co bylo rok temu

Adams jako jedyny z uczestników z polski byłem na alfacity 09 a mrutyna był na 08 i obaj stwierdzilismy że impreza sie rozwija. Moim zdaniem ilośc samochodów była na tym samym poziomie ,jednak były inaczej poukładane na parkingach.Pozatym choćby tam było 100 samochodów to i tak bym jeszcze raz pojechał i niech żałują wszyscy Ci którzy lubią dobra szaloną zabawę,alfy i piekną pogodę. A samo ocenianie imprezy wydaje mi się leży w gestii samych uczestników ,ponieważ mogą realnie napisać co tam się działo. Jak widzisz wszyscy zadowoleni i założę się że w przyszłym roku każdy z nas który tam był pojedzie znów.

[slavik10]

slavik?? nie miało być więcej tych fot??

aniucha do 1 wnocy wrzucałem foty jak juz sie skończyło wrzucanie było ich tylko tyle nie wiem co jest masakra

[aniucha05]

a ja się zgadzam z Tomkiem i potwierdzam że pojadę tam w przyszłym roku jeżeli oczywiście będę mogła jedyny "minus" o ile można tak powiedzieć to brak znajomości języka w związku z czym o wielu wydarzenaich po prostu można było nie usłyszeć... dopiero z filmów na YT widziałam że kręcili bączki alfami ale mi to w niczym tej imprezy nie popsuło. Była naprawdę super ekipa której jeszcze raz dziękuję. Bez Was nie byłoby takiej atmosfery pogoda się udała. Dla mnie widok tylu alf w jednym mieście (nie tylko na zlocie) robił niesamowite wrażenie. Prezentacja giulietty - łzy poszły mi do oczu...

[PiterR]

ja również byłem pierwszy raz i jeśli tylko będzie możliwość to jade w przyszłym roku ale musi być ta sama ekipa

[slavik10]

No bedzie bo ja nigy nie opuszcze tak fajnej imprezy tak blisko domku a do przyszłego roku bede smigał po Węgiersku(czego sie nie robi dla alfycity)

[Quattro]

ja również byłem pierwszy raz i jeśli tylko będzie możliwość to jade w przyszłym roku ale musi być ta sama ekipa

A ja też mogę...?
W tym roku węgry nadrobię na F1

[aniucha05]

A ja też mogę...?
W tym roku węgry nadrobię na F1

myślę że pozwolenie jest do załatwienia pod jednym warunkiem nie będziesz prowadził kolumny ok??

[mrutyś]

ale musi być ta sama ekipa

tzn. że zapisy na Alfacity 2011 uważamy za zamknięte?

nie będziesz prowadził kolumny ok??

a dlaczego nie ?? Przecież mamy czas

[aniucha05]

a dlaczego nie ?? Przecież mamy czas

w takim wypadku ja wyjadę ok. 6 h za Wami myślę że spotkamy się gdzieś na trasie

[mrutyś]

a przerywając dyskusję ja dodam zdjęcia od siebie

zaczęło się od proszenie dystrybutora o możliwość taniego zatankowania GTA




później na Słowacji popatrzyliśmy chwilę w mapę by pomóc GPS aby się biedak nie pogubił


tak sobie jechaliśmy po autostradzie SK
















to również w drodze na Słowacji foty przez przednia szybę














krótki postój spowodowany znakiem B1




w oczekiwaniu w kolejce do myjni


to już na miejscu








były dwa rodzaje grila jeden z nich na focie niżej


a to drugi rodzaj grila




























































































aby nie było że tylko ładne laski się z samochodami foci


kilka fotek nowej Julki
















ja wiem o czym ona myśli ... skąd wziąć tyle kasy aby kupić te wszystkie Alfy Romeło










Dziękuję wszystkim za uwagę i pozdrawiam