Pytam, bo stalo (stoi???) w Lodzi takie truchlo - szczatki 156. Zaniedbane technicznie, choc na pierwszy rzut oka wyglada niezle. Ktos, kto kupuje oczami - moze sie zdrowo oszukac.
Pytam, bo stalo (stoi???) w Lodzi takie truchlo - szczatki 156. Zaniedbane technicznie, choc na pierwszy rzut oka wyglada niezle. Ktos, kto kupuje oczami - moze sie zdrowo oszukac.
hehe - no troche Adasco przesadziles - wedlug mnie wizualnie to auto to rowniez ruina - no chyba ze je podpicowali troche - swojego czasu bylem ja ogladacNapisał adasco
![]()
Panowie, ale nie obrażajcie Górali! Z Sosnowca w góry jest mniej więcej tyle, co z Wa-wy nad morze! Poza tym góral takiego przekrętu by się powstydził! Sam góral jestem, co prawda z tych niskopiennych, ale zawsze...
Co do miski, to mam podobny problem - przekręcony gwint. Dzisiaj będę się z nią bawił, bo olej pasuje wymienić. A więc tak: demontaż miski, rozwiercenie otworu, wstawienie odpowiedniej tulejki z gwintem wewnętrznym, następnie spawanie w miejscu gdzie tulejka łączy się z miską i wstawienie korka, prawdopodobnie tego samego, który już tam był...
Napisał Korczu
alces1, Korczu napisał Gorole, a nie Górale, nawet taka Pyra jak ja wie o tym że to jest wielka różnica :wink:Napisał alces1
Napisał AR_33
dokładnie, są Hanysy (Ślązacy i cała reszta czyli Gorole, nie mylić z Góralami)
chłopaki, to moze zrobicie jakieś fotki tego złomu zeby nikt sie na to nie nadział? napisac tez trezba gdzie to stoi.Napisał adasco
Jeżeli faktycznie chodziło o Goroli, to przepraszam. Chociaż nie jest to jednoznaczne, bo nie używał polskich liter w poście, więc Gorole mogło znaczyć Górole- jak to się często mówi.
Dobry pomysł z tym zdjęciami. Ja niestety mam tam daleko, ale jeśli ktoś z Was ma nieco bliżej, to w ramach instruktażu dla przyszłych nabywców z pewnością się przydadzą...
no to przestroga - kliknij
Ogladalem ja zima - i wowczas wizualnie nie bylo zle.... ocvzywiscie bliskie ogledziny nie wypadly juz tak dobrze. Z dalek prezentuje sie nawet-nawet, pomijajac zburaczony grill i cos na klapce paliwa. A technicznie - wrak. Wariator az dzwoni, silnik nie wchodzi na obroty, zawieszenie stuka, recznego nie zauwazylem. Kupa usterek elektryki, immobilizer jak z drutu, podwozie poobijane, powypadkowa przeszlosc. Jedynie felgi ladne.
A może by tak założyć taki temat: TEGO AUTKA NIE POLECAMY :!:
Za szlif wału zapłaciłem 500zł z panewkami (18szt.) i pół ksiezycami (2szt.)
do tego doszły uszczelniacze wału po obu stronach chyba 150zl juz nie pamietam.
a co do obrotu panewki zauwazyłem ze to kolejna powtarzajaca sie usterka w t.s-ach juz chyba słysze o nastej belli co sie panewka obraca.
ja swoja posiadam od 102 tys km i panewka poszła przy 158 - a olej był cały czas.
co do korka oleju u mnie tez podciekał bo gamon(ja) nie wymieniłem miedzienej uszczelki. teraz zasmarowałem silikonem i czekam na zmiane oleju i bedzie gicior.
a co do przebiegu - z ludzmi tak jest jak widza na szafie 120 tys( a wiekszosc ma tyle na allegro i otomoto) to jest ok ale jak ja mam 164 tys i przyłazi kupiec to marudzi ze dużo i że inne maja mniej ( i nie obchodzi nikogo ze to orginal ) ale cóz takie zycie.
Pozdro
łukasz
p.s. ale silniczek teraz chodzi jak malinka co potwierdzaja róznorakie testy kupieckie ;-p
Właśnie się dowiedziałem, że wał w moim autku można szlifować :-)
Cena szlifu i panewek, to ok. 400-500 zł - więc nie tak znowu drogo.
Do tego trzeba doliczyć uszczelniacze i robociznę mechanika.
Z korbowodem jest tylko problem, bo się uszkodził :-(
Muszę jakiś kupić. Nowego chyba nie da rady, bo Alfa raczej nie ma go w katalogu
części zamiennych. Znalazłem na allegro korbowód z Alfy 147 silnik 2.0. Czy
to taki sam silnik jak w mojej Alfie 156? Będzie to pasowało?
Tutaj link: Korbowód z allegro