
Napisał
jackrussell
elbus, powiedz po co piszesz jakieś rady co należy robić skoro z byle pierdołą jedziesz do Swojego mechanika-"wyroczni" (jak to ktoś fajnie określił) jak np. z tymi wężami od benzyny...
Proponuję, by najpierw sprawdzić wszystkie bezpieczniki i jeśli znajdziesz spalony to zmień i po naładowaniu akumulatora sprawdzić czy do rozrusznika dochodzi napięcie... Jeśli dochodzi to musisz się zająć samym rozrusznikiem, żebyś nie musiał go "pukać kluczem do kół" :/
A jeśli nie ogarniasz tematu to jedź do mechanika, żebyś nie wyrządził więcej szkód...