Witam zauważyłem pewną dziwną rzecz. Od czasu do czasu podczas jazdy mrugnie mi kontrolka oleju w mojej 166 2.0 TS. Oleju nie ubywa, stan jest maksimum, panewki nowe i pierścienie też nowe więc olej nie znika napewno nigdzie. Wycieków też nie widze. Co powiecie na ten temat? Co może być przyczyną takiego stanu? Czy pompa oleju już słaba czy czujnik sfiksował? Jak uważacie?