Urwany katalizator
Witam! mialem ostatnio nie mila przygode a mianowicie na autostradzie w czechach lezal jakis kloc drewna w ktory niestety wjechalem i niestety oberwal katalizator. Panowie co radzicie teraz zrobic bo niebardzo wiem jak sie zabrac za temat. za wszelkie rady z gory wielkie dzieki .a dodam ze w gre nie wchodza zadne strumienice(nie przejdzie przegladu)
Ostatnio edytowane przez popi ; 12-08-2010 o 16:32
No to sobie w zasadzie sam odpowiedziałeś: firma tłumikarska dopasują innej m-ki katalizator bo koszt oryginału pewnie Cię powali na kolana. Tak zrobiłem w mojej byłej 156 zamontowałem kat. Walkera i było OK. Co innego to tylko strumienica, tłumik przelotowy, wspawana rura w miejsce kata itd. ale to eliminujesz na starcie
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem