Na niczym się nie znam i trzeba tłumaczyć jak krowie przy rowie. nie jestem fizykiem, chemikiem ani teoretykiem. Przemawia do mnie tylko to co zobaczę i dotknę a nie pisanie pierdół. Królem to byłem zanim Wy zaczeliście sięgać pedałów w samochodzie teraz uczę się od was techniki i tajników budowy i działania silników. Do Ciebie nic nie mam odpowiadam tym samym zaczepkami Twoimi do moich postów czyli razem sie bardzo lubimy i to w dosłownym rozumieniu. O ilość napisanych postów nie dbam chciałem żeby to nie było liczone ale nie ja o tym decyduje, nawet jak bym nie pisał przez 2 lata nikt by tyle nie nastukał postów. Inaczej bys ze mną rozmawiał jak byś mnie znał i pewnie bys mnie polubił ja pewnie ciebie też . Spoko nie obrażaj się taki mały OT
Odpowiedz z cytatem