156 gta "Motor Control System Failure" Kody usterek

[bedziora]

(alfa 156 gta 3.2 v6) Dziś zapaliła mi się kontrolka check engine i na ekranie pojawił się napis "Motor Control System Failure" ,obroty silnika zaczęły delikatnie falować (prawie niezauważalnie) i temperatura silnika na postoju wzrosła do ok 100-110 stopni (normalnie jest 80-90). Oprócz tego, auto przyspiesza i jeździ normalnie.
Po podłączeniu do komp. diagnostycznego wyskoczyły następujące kody usterek:
P0300-wypadnięcie zapłonu-stwierdzenie wypadnięcia zapłonu,
P0301- spalanie cylinder 1-stwierdzenie wypadnięcia zapłonu,
P0302- spalanie cylinder 2-stwierdzenie wypadnięcia zapłonu,
P0303- spalanie cylinder 3-stwierdzenie wypadnięcia zapłonu,
P1178-Adaptacja mieszanki multiplikativ cyl. 2+3 (obciążenie częściowe)- mieszanka za bogata/uboga.
Jeżeli ktoś już miał jakieś doświadczenie z podobnym problemem, to proszę o pomoc..
Z góry dzięki

[-BamBosZek-]

niechce namieszac ale gdzies kiedys czytalem ze p1178 to za uboga mieszanka, posprawdzaj czy dolot jest szczelny itd az po same barany. podlaczales ECU pod alfadiaga?

[bedziora]

oki, będę sprawdzał.. Belle podpiąłem pod hella gutmann solutions z diagiem do alfy tzn w warsztacie sczytali..

[-BamBosZek-]

zalatw od kogos kabel i sam sobie podepnij pod alfadiaga i bedzie widac na wykresach niejasnosci

[bedziora]

Właśnie zastanawiam się nad kupnem takiego kabelka z programem. Może byś coś polecił. Czy to będzie odpowiednie? http://allegro.pl/interfejs-fiat-alf...201447482.html

[-BamBosZek-]

tak z tym ze to jest kabel dedykowany tylko do programu Fiat ECU scan... powinien byc jeszcze kkl obszernie opisywany na forum chyba ten http://allegro.pl/interfejs-diagnost...206346507.html do tego Alfadiag i juz

[Majka]

P300 – ECU identyfikuje, że w ogóle wypada zapłon. Pozostałe z serii – P3… - następnie określa, na których cylindrach zapłon wypada.

P1178 – lambda sprzężona z cylindrami 2 i 3 nie przełącza z mieszanki bogatej na ubogą. W Twoim silniku, to nie wiem jak jest, ale możliwe, że to lambda1 przed katalizatorem (bank1?). Może pracuje ta sonda cały czas w open-loop? Masz V6 to nie wiem czy w V6 cylindry od 1-3 kontroluje jedna lambda?

Tu jest taka interpretacja tego błędu, kiedyś to znalazłam:
http://www.alfaowner.com/Forum/alfa-...code-help.html

Wydaje mi się, że cały czas pracuje na bogato – w/w lambda nie koryguje, dlatego wypada zapłon i nie traci mocy. Falowanie prawie niezauważalne (o 50 rpm?) na jałowym może świadczyć o wypadającym zapłonie (przynajmniej u mnie to było), choć nie musi.
Wg mnie dolot, gdyby był nieszczelny – pracowałaby na ubogo w całym zakresie i straciłaby moc. W ogóle gdyby pracowała na ubogo to raczej straciłaby moc.

Nie musi to być walnięta lambda, ona z jakiejś innej przyczyny może słabo reagować. Ewnetualnie przepływomierz może też wpływać na złą adaptację mieszanki, ale nie wiem, czy wtedy mogłoby to dotyczyć tylko części cylindrów - ten zapłon wypadający, chyba że coś innego się nakłada. Nie mam pojęcia. Musi ktoś mądrzejszy się wypowiedzieć.

Ale niech potwierdzi lub wykluczy ktoś, kto na tych sprawach się lepiej ode mnie zna.

Pozdrawiam

[GrzesiekK.]

1,2,3 cylinder to głowica tylna - od grodzi przedziału pasażerskiego. Nie miało to auto robionego jakoś nie dawno rozrządu? Może być lewe powietrze podsysane albo na uszczelkach między baranami a podstawą wtrysków, lub na uszczelce między podstawą wtrysków a głowicą. Przepływomierza się nie czepiaj - jeśli by szwankował błędy były by na obu głowicach a nie dotyczyły tylko jednego rzędu silnika, sondy też raczej nie, na szwankującej sondzie nie będzie wypadania zapłonu.

[bedziora]

Chyba znalazłem przyczynę cybant od filtra na dolocie puścił. Skręciłem do kupy z powrotem. Obroty silnika się unormowały. Kontrolka się nadal pali, ale wrzucę dziś na kompa i sprawdzę. Trochę głupio, bo powinienem to od razu sprawdzić, a nie panikę siać Mam nadzieję, że to tylko to. Dostawał dosyć sporo lewego powietrza jak rurka gumowa od filtra tylko delikatnie dotykała do dolotu. Dam znać jak zdiagnozuję.

---------- Post dodany o godzinie 15:15 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 13:40 ----------

co do rozrządu, to był wymieniany przy przebiegu 75000 km, teraz mam 101000 km.. jakieś 2 lata temu.

[-BamBosZek-]

Chyba znalazłem przyczynę cybant od filtra na dolocie puścił. Skręciłem do kupy z powrotem. Obroty silnika się unormowały. Kontrolka się nadal pali, ale wrzucę dziś na kompa i sprawdzę. Trochę głupio, bo powinienem to od razu sprawdzić, a nie panikę siać Mam nadzieję, że to tylko to. Dostawał dosyć sporo lewego powietrza jak rurka gumowa od filtra tylko delikatnie dotykała do dolotu. Dam znać jak zdiagnozuję.

---------- Post dodany o godzinie 15:15 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 13:40 ----------

co do rozrządu, to był wymieniany przy przebiegu 75000 km, teraz mam 101000 km.. jakieś 2 lata temu.

Wystarczy zapytac a odpowiedz jak na tacy raczej to byla wina tylko blad zostal do wykasowania.