Brak mocy i...

[Yoopi]

Witam.
Mam problem jak w temacie - autku brakuje mocy, slychac jakis dziwny szum z komory silnika plus jakby tego bylo malo gasnie mi jak podjezdzam do swiatel i wrzucam na luz (niestety wtedy tylko pomaga otwarcie maski i wyjecie i wlozenie na nowo bezpiecznika od pompy bo pompa sie zawiesza). Wymienilem juz sporo rzeczy - pompe paliwa, kable WN, swiece, niedawno wymieniany rozrzad z pompa wody plus kilka mniej waznych drobiazgow. Stad mam kilka pytan:
1. Dlaczego brakuje mocy
2. Co to za dziwny szum
3. Dlaczego sie pompa paliwa zawiesza

Za udzielenie jakichkolwiek prob pomocy z gory dzieki .

edit.
Zapomnialem dodac ze silnik to 1,4 boxer a utko jest z 1995 roku i ma przejechane niecale 190kkm o ile to wazne.

[daroo]

jeśli kable i świece wymienione to może cewki?(ok 80zł szt, pasują od seicento)
To raczej pasuje do mechanika z nią pojechać bo tak to ciężko będzie żeby Ci ktoś dobrze doradził...

moja z 95r miała przejechane niecałe 315kkm i nie działy się takie cuda

[themim]

co to znaczy zawiesza? caly czas pracuje czy przestaje? a przekaznik od pompy wymieniles? odnosnie gasniecia na luzie to tez mialem taki problem w silniku boxer i okazalo sie ze gaznik byl zle wyregulowany

[Kimura]

Sugerujesz że w boxerku jest gaźnik?

Ja bym sugerował znaleźć źródło szumu.
Co do pompy to może nie wydaje już takiego ciśnienia bo jakby się zawiesiła to całkiem by nie pracowała.
Szum może pochodzić z nieszczelności (spadnięty wężyk, uszczelka, pęknięcie)
Nie widzę raczej związku wyjmowania bezpiecznika od pompy do gaśnięcia.
Może coś z regulatorem ciśnienia?

[as]

Co do gaśnięcia silnika i podejrzeń pompy paliwa przechodziłem to jakiś czas temu a rozwiązanie okazało się raczej banalne i beznakładowe a na dodatek ujawnione przez przypadek podczas podłączania przednich świateł przeciwmgielnych u elektryka. Otóż do klemy plusowej przykręcony jest nakrętką (M5 lub M6) przewód w czarnej izolacji (podobno od komputera), który jak się okazało miał słabe przejście elektryczne z klemą (słabo dokręcona nakrętka, zabrudzenia itd.) i powodował zaburzenia w pracy komputera oraz sporadyczne gaśniecie silnika. Od mniej więcej roku zdarzały mi się sporadyczne przypadki (mniej więcej raz na miesiąc raz na dwa miesiące), że silnik ni z gruszki nie z pietruszki potrafił zgasnąć i nie można było go odpalić. Pomagało wówczas posmyranie po wiązkach elektrycznych w komorze silnika. Podejrzewałem różne rzeczy, jednak nie udało mi się ustalić przyczyny a do elektryka również nie było po co jechać, bo w sumie niby wszystko było OK i nie byłby w stanie ustalić usterki.

Od tamtego czasu, jak ręką odjął. Mam tylko nadzieję, że przyczyną gaśnięcia silnika była właśnie ujawniona usterka. Wszystko na to wskazuje, ale czas pokaże. Na koniec apel do wszystkich mających problem z gaśnięciem silnika - OBOWIĄZKOWO SPRAWDŹCIE PRZEJŚCIE ELEKTRYCZNE POMIĘDZY KLEMĄ PLUSOWĄ A WSPOMNIANYM PRZEZE MNIE PRZEWODEM MOCOWANYM NAKRĘTKĄ!

[themim]

Sugerujesz że w boxerku jest gaźnik?

nie, sugeruje ze moze byc zla mieszanka z powodu uszkodzonych czujnikow

[amigas]

a na wolnych chodzi normalnie? obrotami nei buja? problem na benzynei cyz na gazie tez?:>

[amigas]

odświeże, jutro auto będzie u mnei na warsztacie. Posprawdzam swoje i wszelkie wasze koncepcje pytanie - jak spr cewki?:>

[amigas]

ok, dokładam do obajwów. auto gaśnei na wolnych po pewnym czasie. Wymieniłem przekazniki jeden był przykopcony ale jest to samo.
Po zgasnieciu gasna i nei zapalają sie już kontorlki od wtrysków i od cisnienia oleju. Pomaga tylk owiciągniecie bezpiecznika. Ponadto po zgaśnieciu chodzi na zapłonie non stop pompa paliwa. Czekam na koncepcje

[themim]

oddaj samochod do elektryka kumatego bo ewidetnie masz cos z elektryka nie tak