własnie też chciałem napisac, ze jak ktos nie umie operowac pedałem sprzegła i gazu z głową to o czy my tu piszemymnie sie lepiej pod górki lepiej podjerzdza jtd niż ts, ale może to kwestia przebytych kilometrów (wiecej na jtd).
własnie też chciałem napisac, ze jak ktos nie umie operowac pedałem sprzegła i gazu z głową to o czy my tu piszemymnie sie lepiej pod górki lepiej podjerzdza jtd niż ts, ale może to kwestia przebytych kilometrów (wiecej na jtd).
Niby tak choć to zwykła instalka landi renzo. Podobnie w polsce jest "centrum konwersji BRC" gdzie przerabiane są/były chevrolety wychodzące z "fabryczną" instalką. A tak niewiele trzeba żeby wsadzić walec w miejsce zbiornika benzyny. Już jest inna funkcjonalność jeśli chodzi o bagażnik.
Jeszcze co do diesla i benzyny : przykład z rodziny: ktoś jeździł cale życie wolnossącą benzyną robiąc przebiegi po mniej niż 10 tys rocznie. Kilka razy przejechał się naszym doładowanym dieslem (bo doładowanych benzyn na razie jak na lekarstwo), i po temacie. Tylko diesel bo 1,4 w stosunku do 1,4 wolnossaka w benie fajniej ciągnie przy wyprzedzaniu (choć turbodziura w wybranym później silniku akurat jak diabli) mniej pali i łatwiej potem sprzedać. Finansowego rozsądku tutaj nie było (przy tych przebiegach to zanim sie to zwróci to zabraknie pewnie ropy na świecie) tylko zadziałała magia sprężarki. Wiele osób mniej interesujących się motoryzacją tak robi bo ma niezbyt rozległe porównanie i doświadczenia. Tak tworzy się "moda" - jedni są jej świadomi inni nie. Jak w każdej branży. Mo wybór: dłuższa trasa turbo diesel, miasto korki szybki start i stop benzyna. TB nie znam dobrze żeby coś napisać.
Ostatnio edytowane przez metan ; 22-09-2010 o 19:59
Bo zapewne 95% z nich to osoby, które kupiły pojazd na rynku wtórnym. Ceny wersji silnikowych są zbliżone, więc te "90%" kieruje się zapewne spalaniem... Nawet jak w najgorszym przypadku padnie turbo, czy dwumas, to i tak zwróci się to w paliwie... Ale równie dobrze można wróżyć panewki benzyniakowi.
Racja..... faktycznie, jak sie kupuje wieloletnią używkę, to jest to z reguły stary diesel, nie wymagający aż tyle zachodu co nowe... tak czy owak, 90 procent speców od diesla kupuje go własnie dlatego, ze mniej pali i ropa jest odrobine tańsza. I to jest jedyny powód, nieważne, czy to auto do miasta tylko, czy na trasy, czy na przebiegi 10 tys czy 50 tys rocznie.
Jedyny plus diesla nad benzyną jest własnie taki: mniej pali na sto km. I to jest jedyny plus. Reszta to same minusy: począwszy od kultury pracy silnika, poprzez brzmienia, do tańszych przeglądów, tańszych częsci eksploatacyjnych, kwestie ekologii itd. Zapachu spalin nawetOdpalania w zimie przy ostrym mrozie itd.
Co do przykładu na ciągniki, jakie ktoś tu podawał... To zupełnie inna bajka, począwszy od wielkości kół, a zatem przełożenia pracy silnika na ruch obrotowy (jak można w ogóle porównywać ciągnik z samochodem osobowym?? a czemu nie porówasz wanny z walizką na przykład? Tak samo odległe skojarzenie).
Auto z silnikiem wysokoprężnym, stojąc pod stromą górę wymaga znacznie więcej zachodu przy ruszeniu nieznacznym do przodu i utrzymania ciągłosci tego ruchu. Musisz piłować na jedynce, zwiększając obroty do ponadprzeciętnych, podczas gdy benzyniak ruszy bez wysiłku i możesz nawet zapodać drugi bieg, co znacznie zmniejsza obciążenia. Jak ktoś tego nie pojmuje, to co ja poradzę?
W ogóle fan kluby diesli mnie bawią. Co takiego jest w smrodzącym klekocie, że aż tak was podnieca?
myślę, że TURBO
zapytaj o wrażenia z jazdy np. 166 2.0V6 i 3.0V6 - 3 litrówka jest szybsza, ale 2.0 daje większy fun - bo ma turbo
używanych turbo benzyn jest jak na lekarstwo, o ile w ogóle były takie wersje w danym modelu...
reasumując: diesel może nawet gorzej przyspieszać, ale subiektywne wrażenie w plecach po załączeniu turbo podpowiada zupełnie odwrotnie!
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Ekonomiczne daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz...volvo_v70.html
To prawda. Diesel oszukuje, że jest dynamiczy, bo nabiera momentu gwałtownie/ Zaraz traci ciąg, ale chwilowo ma się wrażenie, że "się zbiera". Szczerze jednak mówiąc to wyprzedzanie dieslem jest fajne tylko przy duże prędkości, gdzie się je zaczyna na 5, cz nawet 6 biegu. Jeśli wyprzedzasz TIRa od 60 to zanim go przejedziesz musisz zmienić bieg, bo zakres obrotów się skończył. Benzyna za to nabiera momentu równomiernie i przewidywalnie, plus kręci się znacznie wyżej.
Skąd ? W katalogu dla 2.0 TS widzę podane 0-100 KM 8,6 dane mierzone z jakiegoś tam testu 9.0 s.
W 156 2.4 JTD-150KM zaczynasz wyprzedzanie na 3 biegu przy 50 km i za chwile masz 110 wtedy wkładasz 4 (albo 5).
1.9 JTDM 120KM robi to nieco lepiej niż 1.9JTS 160KM na 4 biegu. Dane testowe 0-100 KM 159 1.9JTS 10,4. Opel Signum 1.9 CDTI 120KM (czyli ten sam silnik co w 159) 11,5 KM. Niedawno ktoś pisał w dziale 159 że nie może zejść swoim JTS poniżej 9l na 100 żeby nie wiem jak się starał (miasto 14/15l).
Ostatnio edytowane przez A.Krystian ; 23-09-2010 o 07:08
Były:
159 1.9 JTDM 2006
156 2.4JTD 2002
Konkluzja jest jedna - Alfa NIE ma dobrych silników.
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS