A mój kuzyn pracuje w FAP w tychach i mówił mi że jak jakiś samochód zostaje uszkodzony podczas załadunku tudzież transportu (tych co robią w tychach tzn fiat 600 500 Panda ) to auto trafia na zakład z powrotem i jest naprawiane i nie ma możliwości trafić do salonu!!!! takie auta są sprzedawane pracownikom z rabatem od 30-40% w zależności od uszkodzeń oczywiście naprawiony i jako bezwypadek ale do salonu nie trafi chyba że właścicele salonu odwalają jakieś przekręty na lewo .... sam kupił żonie 500 za 21tys w dobrym wyposażeniu a uszkodzenie to gość trafił w słupek podczas wjazdu na lawete :-) i robity był zderzak halogen lampa błotnik lekko a on jak usłyszał że coś takiego się stało to od razu do szefa i to jeszcze ciężko było kupić bo chętnych było kilku