Alfy z silnikami benzynowymi gatunkiem na wymarciu?

[rafter]

nie trzeba,ale i tak jest dokładniejszy niż mój który średnio przekłamuje 2 litry,ach ta włoska mentalność.
żeby nie robić dużego off topa,to muszę pogratulować germanom niezłego silnika ,jak na Quatro takie spalanie to pryszcz, ciekawi mnie natomiast ile to będą TBI pochłaniać jeśli takowa konstrukcje zapodają.

ale i tak coś mi nie daje spokoju , bo wczoraj zatankowałem na Shellu za 290 pln tą 100 oktanową benzynę po 5.49 pln/l , więc ile weszło do baku ???

[radosuaf]

Widzę, że tankujemy na bogato . Wychodzi ponad 52 litry jak nic...

[Mikelos]

Tym 2-litrowym nie jeździłem, ale mam Peugeota w 1.6 i ten silnik nadaje się tylko do poruszania się, wyprzedzić tym się nie da, a dźwięk motoru na wysokich obrotach jest okrutny - jak BARDZO głośna kosiarka... Niby 110KM, ale do Alfy 105KM nie ma żadnego podejścia. W spalanie też średnio mi się chce wierzyć, bo u mnie oscyluje w granicach 8,3/100, gdzie w Alfie mam 7/100...

To mamy chyba zupełnie inne auta... swoim pugiem 307 1.6 benz (jedyna różnica to hatchback) na mojej trasie dojazdowej do pracy osiągam zużycie paliwa na poziomie 6,7 - 7,8 l/100km. Drugie auto to 145 z 1.6 TS i na tej samej trasie i przy tej samej dynamice wychodzi mi 8,8 - 9,5.

Mój, po przeliczeniu 2 baków, podaje dokładnie co do 0.1 litra. Czy ja mam jakąś nietypową Alfę?

P.S. Udało się komuś przejechać ponad 900km na jednym baku w 1.6 TS?

Tak, masz nietypową alfę... Albo szóstkę napisałeś do gory nogami

A co do głównego wątku to jeden lubi szynkę a drugi jak mu trampki jadą... Dyskusja na poziomie onetowego forum...

[Andrzejsr]

Mój, po przeliczeniu 2 baków, podaje dokładnie co do 0.1 litra. Czy ja mam jakąś nietypową Alfę?

P.S. Udało się komuś przejechać ponad 900km na jednym baku w 1.6 TS?

Bo ty masz 147 - one nie przekłamują , to 156 przekłamują notorycznie.

900 to chyba nie bo nie tankuję w ostatniej chwili, ale spalanie 6,5 (nie wg komp tylko bak) - owszem w 156SW.

[premek]

Słuchając za to waszych zajebistych historii kto ile lata gdzie, połowy z was nie chciał bym na drodze spotkać...

Pisać to jedno, jeździć to drugie.
Co do spalania w trasie. 2.0 TDI w najbardziej tutaj docenianym passacie w trasie przy prędkościach 160-200 (naprawdę niemieckie autostrady) spala ponad 9 litrów. Moim zdaniem to i tak niewiele jeśli wziąć pod uwagę prędkości.

[Andrzejsr]

.... Bo co dały te wielozaworowe głowice, zmienne fazy rozrządu itp. ? Stare silniki 8-zaworowe jeździły lepiej.....

Inaczej jeździły - z większym momentem na niższych obrotach, ale wielozaworowe, z tymi waraitorami itd mają inny _charakter_ - to są bardziej wysokoobrotowe silniki.
Porównując silniki 1,6 z jednej "stajni" - w fiacie marea i w alfie (1,6 TS) - marea na niskich obrotach owszem dawała wrażenie większej mocy choć i tak to przecież 16V (marea 100KM i lżejsza trochę, Alfa 120KM) , natomiast od 4-5 tys dźwięk się robił średnio przyjemny, i moc przestawała narastać jakby silnik wołał - następny bieg dawaj! natomiast Alfa wchodzi wtedy w swój żywioł i chce więcej, a jadąc na wyższym aż się prosi o redukcję
Ten pierwszy jest praktyczniejszy, ot do przemieszczania się, ale ten drugi - znacznie przyjemniejszy mimo cywilnej mocy daje bardzo fajne i przyjemne odczucia dla prowadzącego.

[slavol]

Co do spalania w trasie. 2.0 TDI w najbardziej tutaj docenianym passacie w trasie przy prędkościach 160-200 (naprawdę niemieckie autostrady) spala ponad 9 litrów. Moim zdaniem to i tak niewiele jeśli wziąć pod uwagę prędkości.

Miesiąc temu przy prędkościach 180-230 nonstop (zwalniałem przy ograniczeniach oczywiście) wyszło mi 12,5l benzyny, to po co mi diesel?

[Wujek]

Też opuszczam ten wątek, bo tezy o spalaniu na poziomie 6-7l/100km przy prędkościach bliskich maksymalnej i maksymalnej to wołają o pomstę.

[A.Krystian]

[QUOTE=rafter;394029]

Litości 10,8 w mieście 2.0 TFSI ? to chyba z Ursynowa za most siekierkowski poza godzinami szczytu.

[/QUOT

To jest kolego spalanie jakie pokazuje komputer pokładowy od tankowania do tankowania.
Jeśli nie wierzyć komputerowi ,to napiszę tak :
poj. zbiornika paliwa 64 l
rezerwa 7 l
na tych 57 litrach paliwa przejeżdżam 490-495 km
Jeżdżę w Wa-wie ,w centrum , na obrzeżach też , stoję sporo w korkach .Jeżdżę szybko i dynamicznie ale bez piłowania auta do odcięcia bo to po prostu przy silniku o tych parametrach nie ma sensu ( 350 Nm) , 5500 obr/min to maximum .
Mam nadzieję ,że trochę rozjaśniłem .Pzdr

No patrz a mój znajomy mówił mi niedawno, że nie skorzysta z możliwości odkupienia od firmy służbowego passata 2007 2.0 TSI automat bo zdecydowanie za dużo pali (ok. 15l w mieście Warszawie).

[radosuaf]

To mamy chyba zupełnie inne auta... swoim pugiem 307 1.6 benz (jedyna różnica to hatchback) na mojej trasie dojazdowej do pracy osiągam zużycie paliwa na poziomie 6,7 - 7,8 l/100km. Drugie auto to 145 z 1.6 TS i na tej samej trasie i przy tej samej dynamice wychodzi mi 8,8 - 9,5.

Aż z ciekawości zerknąłem - SW jest sporo cięższy i mój jest w automacie, co pewnie skutkuje nieco większym spalaniem. 7,9 l poza miastem z wielkim bólem idzie osiągnąć, ale jest ciężko...