Witam!
W jednym z poprzednich swoich postów opisywałem, jak to po miesiącu od zakupu swojej ukochanej Alfy Romeo 156 2.0 TS rocznik 1998, zatarł się w niej silnik. Dokładniej rzecz biorąc - obróciła się panewka korbowodowa.
Rozważałem zakup kompletnego silnika i wymianę, ale doszedłem do wniosku, że nie ma sensu kupować kota w worku za 4000 zł. Znając mojego pecha wolałem nie ryzykować, że kupię kolejnego grata w fatalnym stanie.
Decyzja więc zapadła: remontujemy silnik.
Pierwszy problem: wielu "speców" mówi mi, że wałów do Alfy się nie szlifuje. Co się okazuje? Owszem - szlifuje się bez problemu do drugiego szlifu.
Szlif wału oraz korbowodów robię w Częstochowie. Bardzo porządny zakład. Robią dokładnie i tanio. 270 zł szlif wału. 50 zł - korbowody. O mały włos by się nie udało - wał trzeba było zrobić na drugi szlif.
Kupuję panewki, pierścienie tłokowe i uszczelniacze zaworów.
Zawożę to wszystko do mechanika z autoryzowanego serwisu "BOSCH-a", który się podjął naprawy mojej belli. Facet mnie uprzedza, że naprawa potrwa, bo roboty ma od groma. Faktycznie - na placu stoi ze 30 aut. Trudno - poczekam. Ufam, że to dobry fachowiec.
Dokupuję jeszcze wariator, bo myślę sobie, że warto zmienić.
To samo świece - oczywiście BOSCH-a, bo to przecież serwis tej firmy :-)
Czekam cierpliwie... uwaga! - 6 tygodni! (słownie: sześć tygodni), aż mi to wszystko do kupy złożą. Cały czas się zamartwiam, że coś będzie nie tak.
Dzisiaj miałem wyznaczony termin odbioru autka. Zaglądam do mechanika, a on mnie wita słowami: "Od czego zacząć? Od dobrej czy złej wiadomości?" Zamarłem. Znowu będę czekał następny miesiąc - myślę sobie. Ale nie ... Okazało się, że autko zrobione, a ta zła wiadomość to taka, że padł akumulator. Został zmieniony - oczywiście na BOSCH-a :-)
Alfa jeździ. Silniczek pracuje super! Jestem w siódmym niebie!!! :-)
Podsumowując, zrobione zostało w mojej Alfie:
- szlif wału
- szlif korbowodów
- wymiana pierścieni tłokowych (4 kpl.) (SM)
- wymiana uszczelniaczy zaworowych
- wymiana świec (8 szt) (Bosch)
- wymiana akumulatora (Bosch)
- wymiana wszystkich uszczelek silnikowych oraz uszczelki pod głowicą
- wymiana wariatora (Ricambi)
- wymiana oleju (5W50)
+ robocizna
Jutro się dowiem, ile to mnie wszystko będzie kosztowało.
Jak dostanę rachunek, to pewnie moja radość znacząco zmaleje ;-)
Pozdrawiam,
destikero