Co prawda TS'a już nie mam, ale podzielę się historią byłej 156 2.0 TS:
-kupiony od pierwszego właściciela z przebiegiem 145 tys.km
-olej (Motul 6100 10W40) wymieniałem regularnie co 10 tys.km ( zużycie oleju- 0,3-0,5l/1000km)
-przy 155 tys.km montaż instalacji gazowej (sekwencja Elpigaz)
-przy 176 tys.km podczas "wyścigu" od świateł do świateł obrócenie panewki korbowodowej (remont silnika)
-przy 189 tys.km rozbiłem Alfę (sprzedana na części, dalszych losów silnika nie znam)
Ogólne wrażenia z eksploatacji TS'a bardzo pozytywne, dobra dynamika i przyjemny dźwięk silnika, przy niewygórowanym spalaniu jak na oferowane parametry. Gdyby nie ta nieszczęsna panewka...