Zlot Alfaholicy 2011 - Toruń?

[Jagiel]

jesli mam byc szczery to bede, chcecie to róbcie sobie te całe smieszne zloty tylko pod siebie, bo jak widze przewaznie jak sa robione to w miejscach dla was najdogodniejszych bo maie blisko, na mnie miedzy innymi nie liczcie ze bede jechał przez prawie całą polske albo i dalej bo wy macie tam blizej, tak jak kolega wyzej napisał, taki zlot powinien byc robiony w miejscy dobrze dostepnym dla wszystkich, a ak dotad dominuje srodkowa i południowa czesc polski w zlotach, btw cy taki zlot zawsze musi sie opierac na torze wyscigowym? nie mozna zlobic sobie fajnego spotkania, na jakims placu przy jakiejsc wiekszej okazji, napewno sa jakies imprezy p w toruniu, zwłaszcza w okresie letnim, spektakularna przejazdzka po miescie całą ekipa do tego...co wy na to?

Przecież nikt pod siebie nie robi, dałem tylko propozycje, jak masz coś lepszego do zaoferowania to przedstaw i można zrobić zlot na północy.

[NERO2287]

Jagiel to sie nie tyczyłoz grubsza do ciebie tylko ogólnie,bo jak widac jak duzy zlot to zawsze blizej południa, jak widac nie wszyscy sie pojawiaja bo przekracza to ich mozliwosci, tak jak np moje miedzy innymi...dlatego prosiłbym o organizowanie tego z korzycia dla wszystkic,chodzi oodległosc

[matber1]

ale o czym Ty wogóle piszesz kolego. jak by były robione tylko pod siebie to nie było by wogóle tej dyskusji. sam doskonale wiesz jak sledzisz watek ogólnoposlksiego, ze propozycje sa różne!! ja mieszkając pod wrockiem byłem przeciwko organizowaniu zlotu tak defacto 40km odemnie od domu. niewiem czego ty oczekujesz ale niestety torów w polsce nie mamy na pęczki i trzeba czasem gdzies dojechac...czy bedziesz czy nie to twoja sprawa ale nie atakuj innych ze są stronniczy i wygodni!! jedno co jeszcze mnie denerwuje to zwrot "śmieszne zloty"...skoro takie śmieszne to po co wogóle o nich czytasz, jak cos sie komus nie podoba to niech nie kwasi nastroju innym. zrób alternatywne spotkanie na jakims placu u ciebie pod domem to będziesz zadowolony powodzenia.

[R.Y.D.Z.U]

Czechy czechy!! Tylko kto tam pojedzie... I ile to kosztuje

"Do czech to ja mam za darmo" - a raczej rzut beretem, bliżej niż do Torunia

[NERO2287]

pijesz kolego do mnie? bede sie kwasił kiedy bedzie mi sie podobalo, tak sie napalacie na te zloty , a czy zlot opiera sie tylko na torze? nie, zlot to zjazd forumowiczów, wspólne spotkanie, a nie pokaz ociezałych aut na torze i smiesznych umiejetnosci co nie których włascicieli...moze i ty nie byłes za wrockiem, tak dla info robimy sobie czesto spoty w okolicy i jestem z nich bardzo zadowolony...

[Tuti]

a czy zlot opiera sie tylko na torze?

Niektórzy nie przejadą pół Polski, żeby zjeść grilla, a pojeździć nawet między oponami w Polsce można tylko od święta Czymś trzeba ludzi zachęcić, żeby przejechali 100, 300, albo 500 km na zlot.

PS
Jagiel ma do Czeskiej Lipy 500 km, czyli chyba podobnie jak Ty

[Jagiel]

Może tutaj:

Też w tor w Czechach, ale 1000zł taniej i bliżej.

[sołtys]

pijesz kolego do mnie? bede sie kwasił kiedy bedzie mi sie podobalo, tak sie napalacie na te zloty , a czy zlot opiera sie tylko na torze? nie, zlot to zjazd forumowiczów, wspólne spotkanie, a nie pokaz ociezałych aut na torze i smiesznych umiejetnosci co nie których włascicieli...moze i ty nie byłes za wrockiem, tak dla info robimy sobie czesto spoty w okolicy i jestem z nich bardzo zadowolony...

Tak zlot 2010 we wrocku opierał się tylko na torze. Co niektórzy zlali się w gacie z podniecenia (ja też) bo pośmigali sobie po torze we wrocku po czym wszyscy rozjechali się do domów. Nie było wspólnego spotkania ,ogniska i tym podobnych zabaw.
Oczywiście że zlot to nie tylko tor ale większość userów uznała że tor w tamtym roku był najlepszą częścią zlotu,nawet Ci którzy nie jeździli w większości byli zadowoleni. Chłopaki z Białego stoku zapieprzali tyle kilosów i poczytaj czy coś marudzili? Nie da się wszystkim dogodzić.Przecież nikt Ci nie każe jeździć z tymi wszystkimi fajtłapami ociężałymi alfami skoro jesteś "miszcz kierownicy" a organizatorzy dwoją się i troją żeby było jak najtaniej w kwestii noclegów i innych atrakcji.Wiadomo że jak zlot potrwa dwa lub trzy dni to poimprezujemy grubo a im więcej atrakcji (czytaj tor) tym lepiej niech każdy wybiera to co lubi.

[slavol]

bede sie kwasił kiedy bedzie mi sie podobalo,

Mógłbyś jak byś płacił za te atrakcje ciężkie pieniądze a organizatorzy czerpali z tego tytułu korzyści. Kultura nakazuje abyś coś zaproponował, pomógł, a najlepiej sam to zorganizował. Będziesz miał najbliżej, wszystkich karnie posadzisz przy ognisku i cały splendor spłynie na Ciebie. A tu same "roszczenia", kiepscy kierowcy w kiepskich samochodach i daleko.
Ja dziękuję z góry organizatorom że w ogóle im się chce, jak czas pozwoli to będę gdziekolwiek, nawet w Czechach (wygląda zachęcająco) w końcu to impreza samochodowa więc tor to największa atrakcja.

P.S może jakiś krater na księżycu, wszystkim będzie jednakowo daleko? I auta ociężałe nie będą? Funduję wszystkim filtr powietrza (pył tam okrutny)

[NERO2287]

ale szukacie dziury w całym, tez jestem bardzo wdzieczny organizatorom przede wszystkim za to ze im sie wogóle chce to organizowac...trzeba miec na to duzo checi i nerwów, ale tak jak pisałem wczesniej powinno to byc robione bardziej centralnie...