Ktora Alfe wybrac 147 156 159 - pomoc w wyborze.

[Krzysiek146]

Jest ich sporo bo ludziom się podobają. Decyzję podjąłeś, jedyne co Ci poradzę to:
1. Weź ze sobą kogoś "obcykanego" do oglądania tych aut, jak masz daleko to poproś kogoś z lokalnego forum o oględziny auta
2. Takie rzeczy jak błędy ort. w obcojęzycznych ks. serw. to dyskwalifikacja auta z miejsca. Podobnie jak ten sam char pisma w całej książce (chyba, że auto ma tylko 2 wpisy, czy coś podobnego)
3. Nie nastawiaj się, że to będzie szybki zakup
4. Nie ma co skreślać aut poleasingowych, 159ki to nie seicenta czy corsy które trafiają do zaganianych pracowników, którym się wszędzie śpieszy. Raczej nie trafi się mina. Chyba, że nie kupujesz od banku tylko od prywatnego użytkownika.

I chyba najważniejsze przy zakupie auta prawie zawsze cena jest wyższa niż rzeczywista wartość auta. Tak więc okazje można włożyć między bajki.
Powodzenia w szukaniu.

[rafter]

Pierwsze słyszę. ciekawa teoria. Na czym oparta?

Kowalski taka prawda niestety ,90% tego co stoi na allegro ma kręcone o 50% liczniki albo jest po mniejszych lub wiekszych przejściach . A jak widzę napalonego kupca na forum który ma ograniczony budżet i kieruje się tylko jak najniższą ceną to już wiem że właduje się na minę .

[quartzXXI]

Znajomy planował kupić 159 sw. Wystarczyło, że obejrzeliśmy dwie w cenie około 35-36tys z rocznika 2006. Oba kręcone, oba walone, oba źle złożone. Jeden z nich nawet miał malowany dach. Niespasowany grill z przodu, rdza na tylnej klapie, wyjące wspomaganie na skręconych kołach...już po tych oględzinach zrezygnował jak znaleźliśmy w mieścinie idealnego saaba 93 vector w combi.

I tak tylko od siebie jeszcze dodam. Znajomy z uczelni ma 159 w 150KM JTDm, rocznik 2005, przebieg około 250tys. Kupiona jako nowa w salonie, raz już była malowana ( kamyczki, odpryski itp) oprócz dachu. Mówił, że po przekroczeniu magicznej bariery 150tys zaczęła się powoli psuć, a po 200tys stoi częściej w serwisie niż nią jeździ. A naprawy zawsze liczone są w tysiącach. Wszystko się zużywa ale już jak się trafi na minę ze 159 to Boże dopomóż (koszty części, napraw itd), gdzie wymiana przedniego zawieszenia w 156 jest bajecznie tania w porównianiu do napraw 159

[Zonkil]

Pierwsze słyszę. ciekawa teoria. Na czym oparta?

no głównie na tym że 159 to auto dość duże i wygodne a biorąc pod uwagę diesel'e które miały głównie służyć do jeżdżenia na dystansie 100km/dziennie i więcej to trudno trafić taki którym jednak ktoś jeździł 20 km do pracy i do domu...
nawet tu w Polsce nie mówiąc za zachodnią granicą..

poza tym jak patrzę jak co chwilę ktoś pisze tu "czy wiecie coś o tej 159?" i zwykle opinia jest "nie warto" "widziałem, szału nie ma" "miała dzwona" "przebieg między bajki"

to proszę powybieraj 156 po fl 2.4 ON
łatwo to się tylko wydaje zanim się zacznie na prawdę szukać

nie byłą mowa o 2.4... poza tym 156 fl się w takich cenach kończy w jakich 159 zaczyna a skoro kolega myśli o jednym albo drugim więc pewnie ma do przeznaczenia z 40 000 PLN więc może celować samą górę 156 FL gdzie ryzyko jest jak by nie było trochę mniejsze a nawet samemu doinwestować wizualnie idealny(bezwypadkowy) i mechanicznie bardzo dobrym(coś tam drobnego do wymiany) niż pchać się w nowszy model i który ma niby taki sam przebieg i rok prod. i cenę a modelowo jest 2 kroki do przodu...


moje zdanie jest takie że łatwiej trafić zadbany starszy model niż nowszy... dlaczego? bo jak są 156 i 159 za 35kPLN to coś musi być nie tak skoro ten ze 159 nie ceni się tak jak powinien za auto modelowo wyższe i niby bardzo dobrze utrzymane...


Taka moja opinia


Pozdrawiam
Tomasz

[Kowalski]

no głównie na tym że 159 to auto dość duże i wygodne a biorąc pod uwagę diesel'e które miały głównie służyć do jeżdżenia na dystansie 100km/dziennie i więcej to trudno trafić taki którym jednak ktoś jeździł 20 km do pracy i do domu...
nawet tu w Polsce nie mówiąc za zachodnią granicą..

Pozdrawiam
Tomasz

aaa to co innego. Moje zdanie o dieslach znasz: szkoda życia na jazdę klekotem. I masz dużo racji: ludzie bezmyślnie je kupują, bo tansza ropa i mniejsze spalanie a potem katują na krotkich trasach. W efekcie co się ma sypać, to sie sypie i auto nadaje się na złom. Albo na doinwestowanie kwotami idącymi w kilkanaście tysięcy.

Kup BENZYNE.

[FredzioPL]

chce kupic klekota bo jezdze okolo 3-4 tys km miesiecznie.
benzyny nie kupie bo profanacja byloby pozniejsze instalowanie gazu, a nie powiecie ze benzynka w utrzymaniu bedzie sie zblizala do kosztow utrzymania diesla?
Poza tym lecimy obok tematu a nie dajecie zadnych potwierdzonych ogloszen.

Prosze Was jesli juz mowicie ze 90 czy 100% ogloszen do 40 tys to kotlety to dajcie kilka powyzej tej kwoty a pewnych i sprawdzonych. Potrzebuje sprawdzonej informacji i pomocy w wyborze a nie pustych niepotwierdzonych hasel.
Sam sprzedawalem mondeo 2001 tddi 200 tys nastukane - chodzily po 17-20 tys a ja pchnalem a 15 bo chcialem zrobic to szybko, teraz mam jeszcze jedno z 2001 tez tddi 220 tys najechane nonstop eksploatowane i puszcze nawet za 12 zeby nie tracic czasu i oba nie mialy historii klepania czy sciskania z tramwajem, jedyne co oba byly anglikami ale jakos poprzedniemu jak i pewnie temu nie bedzie to przeszkadzalo skoro ja nim juz zrobilem powyzej 70 tys i nic sie nie dzieje.

Pozdrawiam i ponownie prosze was o pomoc potwierdzona linkami, jesli wiecie ze cos jest na allegro z waszej okolicy jest fatalnie zrobione czy cos nie halo dajcie linka chyba ze jest sprawdzone i pewnie to rowniez porosze.

[Krzysiek146]

Napaliłeś się na to 159 jak Arab na kurs pilotażu, bez obrazy
Chcesz szukać 159? Ok, znajdź kilka ogłoszeń w swojej okolicy i przyjrzyj się tym autkom. Akurat 2 oferty są na allegro:
Super obniżka o ponad 10 tys zł
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-jtd...C14050557.html
Druga oferta
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C16947376.html

Jak obejrzysz to daj znać jakie wrażenia

[Kowalski]

chce kupic klekota bo jezdze okolo 3-4 tys km miesiecznie.
benzyny nie kupie bo profanacja byloby pozniejsze instalowanie gazu, a nie powiecie ze benzynka w utrzymaniu bedzie sie zblizala do kosztow utrzymania diesla?
.

Są zbliżone, jesli kupisz klekota, ktory ma filtr dpf, jesli bedziesz wymieniał w trakcie eksploatacji rozrząd na przykład, i w ogole, robił jakiekolwiek remonty. Zawsze drożej wyjdzie ci klekot, co skutecznie może zniwelować zyski przy dystrybutorze paliwa.

[rafter]

chce kupic klekota bo jezdze okolo 3-4 tys km miesiecznie.
benzyny nie kupie bo profanacja byloby pozniejsze instalowanie gazu, a nie powiecie ze benzynka w utrzymaniu bedzie sie zblizala do kosztow utrzymania diesla?
Poza tym lecimy obok tematu a nie dajecie zadnych potwierdzonych ogloszen.

Prosze Was jesli juz mowicie ze 90 czy 100% ogloszen do 40 tys to kotlety to dajcie kilka powyzej tej kwoty a pewnych i sprawdzonych. Potrzebuje sprawdzonej informacji i pomocy w wyborze a nie pustych niepotwierdzonych hasel.

Masz na poczatek linka z Niemiec z niewielkim przebiegiem
http://www.autoscout24.pl/Details.as...zcro3v&asrc=fa
i ten sam egzemplarz na otomoto http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C16102528.html

i jeszcze jeden z PL http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-sta...C15937381.html

[FredzioPL]

Napaliłeś się na to 159 jak Arab na kurs pilotażu, bez obrazy
Chcesz szukać 159? Ok, znajdź kilka ogłoszeń w swojej okolicy i przyjrzyj się tym autkom. Akurat 2 oferty są na allegro:
Super obniżka o ponad 10 tys zł
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-jtd...C14050557.html
Druga oferta
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C16947376.html

Jak obejrzysz to daj znać jakie wrażenia

Niestety kombiaki oba ale skocze looknac z czystej ciekawosci.

Pozdrawiam